MakieTTownia Mariusza

[Samowarek]

Zagłębiłem się dość głęboko w ten temat i nigdzie nie znalazłem takiego rozwiązania jakie proponujesz. Jak most rozbierano rozbierano też drugi tor z którym był połączony. Tor rozbierano do najbliższej stacji czy też posterunku ze względów bezpieczeństwa (zwrotnice praktycznie bez nadzoru, sygnalizacja też itd. no i odległość). Więc były to linie jednotorowe przez most, a później, jak wcześniej pisałem, po minięciu posterunku przechodziły w dwutorową linię.

[Mariusz]

Tak. Dość często. Dlatego taki pomysł. Przeważnie wzoruję się na rzeczywistości przeplatając ją jednak z moją fantazją
Osobiście teraz przychodzą mi na myśl następujące miejsca:
1. Oborniki Wielkopolskie, na których się wzorowałem akurat.
2. Nietkowice.
3. Szczecin Podjuchy.
4. Gorzów Wlkp.
Dziś te miejsca może wyglądają inaczej, ale są, albo były wąskimi gardłami na dwutorówkach.

[Scio]

A na rzeczywistej kolei takie rozwiązania są stosowane?

[Samowarek]

OK! zrozumiałem. Ach ci złomiarze

[Mariusz]

Nie kapujesz. Właśnie o to chodzi, że jest to wąskie gardło. Zwinęli jeden most i tyle. Taki bardzo polski pejzaż kolejowy. Z taką myślą go budowałem, by podkreślić brak jednego toru

[Samowarek]

Przeglądałem zdjęcie Twojego modułu z mostem i plan skrzynek które masz zamiar dobudować by podłączyć się z linią dwutorową.Widzę moim zdaniem że komplikujesz sobie wszystko.Masz most ale jest też miejsce na drugi most.Budujesz drugi most i masz bez budowy skrzynek ten sam efekt,chcesz podłączasz się się do linii jednotorowej(oznakowanie mostu nieczynny)lub do dwutorowej i jest OK! ale to jest moje zdanie a wybór jednak należy do Ciebie

[Mariusz]

Do mojego mostu
Chcę dobudować dwie skrzynki z rozjazdami umożliwiające wpięcie mostu w linię dwutorową

[Samowarek]

Najczęściej były w okolicach stacji ale pooglądaj zdjęcia wież może coś Ci się skojarzy http://www.wieze.geotor.pl/

[Mariusz]

Miało być 11, ale będzie 10.
Ciągle nie wiem gdzie stanie wieża wodna.

[Samowarek]

Z ilu segmentów docelowo będzie składał się wachlarz

[Mariusz]

Wreszcie moja obrotnica jest w pełni wykorzystywana. Układ torowy wokół niej już się nie zmieni. Teraz czekam na resztę budynku szopy.

[Mariusz]

Na budowę czasu brak, ale nie na spotkania i zabawy
Wizytowało u mnie kilka loków.
Czeski nurek i szwajcarska jedynka przypomniały mi pociąg EC Albert Einstein z Pragi do Zurichu.


Nie obyło się bez wypadku przez ... śpiącego kota.

[Maciej]

No ładnie to wygląda - ja chyba z moja BR 01 przybędę niebawem to zobaczymy czy się kopciuch mieści na obrotnicy

[Mariusz]

Nie lenie się. Pomału stawiam wachlarz.

Teraz czekam na pozostałe segmenty szopy i tory zjazdowe z obrotnicy.

[Mariusz]

W oczekiwaniu na nowe rozjazdy, zająłem się..."szutrowaniem" sypaniem tłucznia

Portal tunelu z pagórkiem jest zdejmowany, by dojść do styku torów w "rurze".