Farby modelarskie w Spray'u
Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 16 wrz 2008, 13:24
- Lokalizacja: Zubowice
- Kontakt:
Re: Farby modelarskie w Spray'u
Po wnikliwej lekturze postu mam jeszcze jedno konkretne pytanie, która barwa jest najbardziej zbliżona do malowania wagonów IC w odcieniach niebieskawo-szarych jak choćby tu http://www.wagony.net/index.php?url=galeriaShow&type=A. Może ktoś z Was już to przerobił i podzieli się swymi uwagami, będę wdzięczny za odpowiedź!
-
- Posty: 805
- Rejestracja: 04 lis 2007, 20:08
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Farby modelarskie w Spray'u
Fajne - dzięki! Przyda sięArturSch pisze:W uzupełnieniu polecam film (...)
Ostatnio zmieniony 06 lip 2010, 16:33 przez tete, łącznie zmieniany 1 raz.
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10305
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Farby modelarskie w Spray'u
W uzupełnieniu polecam film: Railroad Model Airbrush Expert Divx.avi - można znaleźć w sieci (ok 600 MB, EN).
Film pokazuje jak przygotować stanowisko do malowania, jak przygotować model do malowania (czyszczenie powierzchni, mycie, uchwyty itd), podkład, malowanie i maskowanie, zarówno aerografem jak i sprayami. Polecam.
Film pokazuje jak przygotować stanowisko do malowania, jak przygotować model do malowania (czyszczenie powierzchni, mycie, uchwyty itd), podkład, malowanie i maskowanie, zarówno aerografem jak i sprayami. Polecam.
-
- Posty: 805
- Rejestracja: 04 lis 2007, 20:08
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Farby modelarskie w Spray'u
Dzięki. Patrząc na efekty malowania tymi lakierami (twoje fotki powyżej) i ich cenę (podejrzewam że 10zł za puszkę - nie majątek), to chyba warto kupić.
Uszczęśliwisz mnie jak podasz też info, który lakier bezbarwny matowy można na to użyć, żeby z pomalowaną powłoką nic się nie stało i nie zaszły jakieś niespodziewane reakcje chemiczne... :-)
Na stronie MOTIP wyczytałem, że Seria DUPLICOLOR to:
Produkty przeznaczone głównie dla użytku domowego dla majsterkowiczów, hobbistów oraz dekoratorów.
Znajdziemy tu następujące grupy produktów:
* Basic - lakiery podkładowe;
* Color - lakiery akrylowe - cars, color spray w kolorystyce RAL;
* Effect - lakiery metaliczne, 3 - wymiarowe, fluorescencyjne, z efektami terakoty, granitu, marmuru, struktury, fotoluminescencji, oraz efektami chromu, złota, miedzi itp.
* Special - emalie, lakiery do kaloryferów, sanitariatów, do usuwania graffiti, żaroodporne;
"grupa" której ty użyłeś to zapewne - Color (akrylowe).
Uszczęśliwisz mnie jak podasz też info, który lakier bezbarwny matowy można na to użyć, żeby z pomalowaną powłoką nic się nie stało i nie zaszły jakieś niespodziewane reakcje chemiczne... :-)
Na stronie MOTIP wyczytałem, że Seria DUPLICOLOR to:
Produkty przeznaczone głównie dla użytku domowego dla majsterkowiczów, hobbistów oraz dekoratorów.
Znajdziemy tu następujące grupy produktów:
* Basic - lakiery podkładowe;
* Color - lakiery akrylowe - cars, color spray w kolorystyce RAL;
* Effect - lakiery metaliczne, 3 - wymiarowe, fluorescencyjne, z efektami terakoty, granitu, marmuru, struktury, fotoluminescencji, oraz efektami chromu, złota, miedzi itp.
* Special - emalie, lakiery do kaloryferów, sanitariatów, do usuwania graffiti, żaroodporne;
"grupa" której ty użyłeś to zapewne - Color (akrylowe).
Ostatnio zmieniony 16 cze 2010, 11:43 przez tete, łącznie zmieniany 3 razy.
- DBv
- Administrator
- Posty: 1941
- Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
- Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
- Kontakt:
Re: Farby modelarskie w Spray'u
Generalnie nie używałem innych niż MotipDupli a konkretniej rodziny DupliColor
DUPLICOLOR stary
DUPLICOLOR nowy
DUPLICOLOR stary
DUPLICOLOR nowy
Ostatnio zmieniony 16 cze 2010, 11:10 przez DBv, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 805
- Rejestracja: 04 lis 2007, 20:08
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Farby modelarskie w Spray'u
Jak dla mnie całkiem nieźle.
Mam jeszcze pytanie. Pisząc obispray nadmieniłeś "spreye z OBI" i coś o MOTIPIE - rozumiem, że modele pokazane na fotkach to właśnie MOTIP?
Czy możesz napisać jaka konkretnie linia - bo z tego co widziałem mają kilka linii produktów (w tym akryle i syntetyki)...
Ostatnio zmieniony 16 cze 2010, 12:31 przez tete, łącznie zmieniany 6 razy.
- Tempest
- Posty: 34
- Rejestracja: 06 lis 2007, 22:13
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Re: Farby modelarskie w Spray'u
Dodam tylko, że malując farbą z puszki trzeba mocno umocować malowane elementy. Kiedyś kupiłem lakier bezbarwny w sprayu i postanowiłem nim pomalować wręgi jakiegoś modelu kartonowego. Ułożyłem je na stole, prysnąłem - być może ze zbyt małej odległości - i potem zbierałem wszystko z podłogi
Jak się patrzy na ceny lokomotyw czy wagonów - że o zestawach nie wspomnę - to koszt nawet markowego aerografu nie wydaje się wysoki. Do tego należy jednak dodać koszt porządnego kompresora, bo taki bez zbiornika wyrównawczego raczej nie pozwoli całkowicie panować nad materią tak samo jak "powietrze" z puszki. Trzeba zainwestować przynajmniej następną Ludmiłę lub jeśli ma się smykałkę do cięcia i gwintowania zbudować "lodówkowca".
Jak się patrzy na ceny lokomotyw czy wagonów - że o zestawach nie wspomnę - to koszt nawet markowego aerografu nie wydaje się wysoki. Do tego należy jednak dodać koszt porządnego kompresora, bo taki bez zbiornika wyrównawczego raczej nie pozwoli całkowicie panować nad materią tak samo jak "powietrze" z puszki. Trzeba zainwestować przynajmniej następną Ludmiłę lub jeśli ma się smykałkę do cięcia i gwintowania zbudować "lodówkowca".
- DBv
- Administrator
- Posty: 1941
- Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
- Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
- Kontakt:
Re: Farby modelarskie w Spray'u
Nie zamierzam nikogo przekonywać, że obisprey jest najlepszym rozwiązaniem w przypadku modeli mniejszych skali. Nie twierdzę również, że jest to środek stricte do modelarstwa przeznaczony. Na pewno dużo lepszym rozwiązaniem jest aeorograf i to nie tylko ze względu na lepsze parametry uzyskiwanej warstwy ale i ekonomikę jego eksploatacji. Doświadczenia z obisprayem wskazują bowiem, że zwłaszcza w przypadku mniejszych elementów strata farby (ze względu na szeroki, nieregulowany strumień) jest duża. Mam dość duże doświadczenia z malowaniem pędzlem i chociażby dlatego nie mogę się jednak zgodzić, że w każdym przypadku jest to rozwiązanie lepsze niż obispray. Ten ostatni wymaga dużej ostrożności i świadomości pewnych jego ograniczeń jednak przy uwzględnienie podstawowych zasad (wspomnianych chociażby przez tetryka 1955) śmiem twierdzić, że można uzyskać efekty dużo lepsze niż malowanie tradycyjnym pędzlem.
Poniżej linki do niektórych ostatnich modeli malowanych obisprayem
Skoda Octavia
Robur
MAN "Sinalco"
T435 CSD
Uacs CSD
Poniżej linki do niektórych ostatnich modeli malowanych obisprayem
Skoda Octavia
Robur
MAN "Sinalco"
T435 CSD
Uacs CSD
-
- Posty: 805
- Rejestracja: 04 lis 2007, 20:08
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Farby modelarskie w Spray'u
Dzięki za wskazówki. W aerograf pewnie w końcu zainwestuję, bo warto z tego co czytam. Tymczasem jednak, nie mając go, potraktuję sprawę testowo i pobawię się modelarskim sprayem Tamyia, który już zakupiłem, a jak skończę tą zabawę to zapodam w tym temacie fotki pomalowanej budy modelu. Zobaczy się ile z tego można wyciągnąć i do czego się to nadaje.
Ostatnio zmieniony 15 cze 2010, 20:49 przez tete, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 232
- Rejestracja: 27 paź 2008, 16:21
- Lokalizacja: gliwice
- Kontakt:
Re: Farby modelarskie w Spray'u
Jeśli można wtrącić swoje trzy grosze: najgorszy aerograf jest lepszy od sprayu. Ja do malowania powierzchni czyli np całego modelu używam najtańszego rosyjskiego aerografu który jest bardzo prosta konstrukcją a przez to łatwą i szybką do umycia i ponownego zlożenia. Aerozol uzyskasz bardzo dobry, tyle że do precyzyjnego malowania już się to nie nadaje ale do tego mam bajer za duże pieniądze ktory w modelarstwie kolejowym raczej nie znajdzie zastosowania. Tu mamy duże plaszczyzny i ostre przejścia między kolorami które uzyskasz dzięki maskowaniu. Weathering (syfing po naszemu) robisz i tak technikami innymi. Jeśli już chcesz malować sprayem to uważaj żeby malowanego przedmiotu nie trafić bezpośrednio farbą. Ja robię to tak: kładę przedmiot na podlodze, z odleglości ok 50-60 cm bryzgam sprayem tak żeby wytworzyla się mgiełka która mniej więcej swobodnie opada na przedmiot. Wtedy jest szansa że warstewka będzie cieńka i bez pryszczy co w przypadku bezpośredniego trafienia jest prawie pewne. Nadmieniam, że jako sprayu używam wyłącznie szpachlówki 1000 i podkładu na metal Gunze. Maluję wylącznie aerografem i pędzlem. Powodzenia.
-
- Posty: 805
- Rejestracja: 04 lis 2007, 20:08
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Farby modelarskie w Spray'u
Dzięki za info. Farby Tamyia w sprayu są lepsze - kupiłem, sprawdziłem. Są jakoś tak dobrane w swej konsystencji, że nie kryją grubą warstwą. Trzeba tylko kilka warstw nałożyć po wyschnięciu poprzednich. Ktoś wcześniej pisał, że stosował na modele w N-ce i było OK.T_Domagalski pisze:Nie wiem, jak rozprowadzają farbę oryginalne puszki Tamiya.
Ale jak czytam, że zamierzasz malować modele sprayami z Castoramy albo OBI, to włos lekko mi się jeży. Tymi farbami można pomalować ramę roweru, ewentualnie lampkę na biurko. Ale do modeli są zdecydowanie za gęste i jak napisali przedpiścy - nakładają się zbyt grubą warstwą.
A co do farb "z OBI" to właśnie zdążyłem się już zorientować, że nie ma sensu tego stosować. Skusiłem się swego czasu zwiedziony ceną (2-3 razy niższa od farb modelarskich w sprayu) - i jak się okazało, nie nadają się do modeli. Po pomalowaniu tak sobie to wygląda.... ujdzie, ale to nie to samo. Jednak jak już puszki, to farby typowo dedykowane do modelarstwa, a'la Tamyia i podobne modelarskie. Aczkolwiek nie zmienia to faktu, że aerografu nic nie pobije.
Kiedyś tak zrobiłem z modelem H0 - byłem zaskoczony efektem. Farba nie była w sprayu, tylko z mini puszki (humbrola) - pierwszy raz otworzona, więc jeszcze w miarę rzadka (gęstnieją w miarę otwierania i trzeba potem rozcieńczać). Malowałem pędzlem jakiś wózek na czarno i extra się rozprowadziła nie gubiąc szczegółów wózka... jak wyschła wyglądało bardzo dobrze. Dzięki za sugestie panie Tadeuszu.T_Domagalski pisze:(...) jeżeli mimo wszystko nie chcesz go używać, to już lepszym rozwiązaniem od puszek z OBI jest miękki pędzel nylonowy i malowanie mocno rozcieńczonymi farbami. Masz wtedy przynajmniej kontrolę nad grubością nakładanej warstwy...
Ostatnio zmieniony 15 cze 2010, 12:55 przez tete, łącznie zmieniany 6 razy.
- DBv
- Administrator
- Posty: 1941
- Rejestracja: 04 kwie 2006, 23:05
- Lokalizacja: Wałbrzych-Wrocław
- Kontakt:
Re: Farby modelarskie w Spray'u
Nie są idealne - to fakt. Dla oceny podaję link do postu w którym prezentowałem zdjęcia modeli malowanych "szprejami z OBI":
LINKOKLIK
Napiszę jeszcze więcej - jako zabezpieczenie stosowałem początkowo lakier matowy w sprayu GUNZE i średnio byłem z niego zadowolony - póki co ten motipowy z OBI sprawdza się wg mnie lepiej...
LINKOKLIK
Napiszę jeszcze więcej - jako zabezpieczenie stosowałem początkowo lakier matowy w sprayu GUNZE i średnio byłem z niego zadowolony - póki co ten motipowy z OBI sprawdza się wg mnie lepiej...
Ostatnio zmieniony 14 cze 2010, 14:47 przez DBv, łącznie zmieniany 2 razy.
- T_Domagalski
- Moderator
- Posty: 1897
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Farby modelarskie w Spray'u
Nie wiem, jak rozprowadzają farbę oryginalne puszki Tamiya.tete pisze:Plastik z elementami blachy fototrawionej. Nad aerografem się zastanawiam, ale jak na razie nie mam... stąd puszki się przewijają.
Ale jak czytam, że zamierzasz malować modele sprayami z Castoramy albo OBI, to włos lekko mi się jeży. Tymi farbami można pomalować ramę roweru, ewentualnie lampkę na biurko. Ale do modeli są zdecydowanie za gęste i jak napisali przedpiścy - nakładają się zbyt grubą warstwą.
Najlepszy jest aerograf. Ale jeżeli mimo wszystko nie chcesz go używać, to już lepszym rozwiązaniem od puszek z OBI jest miękki pędzel nylonowy i malowanie mocno rozcieńczonymi farbami. Masz wtedy przynajmniej kontrolę nad grubością nakładanej warstwy...
Jeśli zaś chodzi o podkład, to generalnie wszystkie farby nieco gorzej trzymają się metalu niż plastiku, więc w przypadku malowania metalu warto podkład zastosować. Ja używam coś Tamiyi dedykowanego do miedzi i mosiądzu, co nadaje się do aerografu lub do nakładania miękkim pędzlem.
Ostatnio zmieniony 14 cze 2010, 13:13 przez T_Domagalski, łącznie zmieniany 1 raz.
- merry
- Posty: 303
- Rejestracja: 09 kwie 2008, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Farby modelarskie w Spray'u
Nie łam się przełam się!
KUP AERO
Na początku ponosisz koszt wejścia (do przełknięcia, po prostu nie kupisz 4 wagonów ). Potem to już tylko oszczędności i pełna swoboda w doborze materiałów.
Puszki to wyrzucona kasa na dłuższą metę. Ze swoich doświadczeń pamiętam poza tym, że pryszczy i nie masz żadnej kontroli nad strumieniem, co przy naszej skali jest mocno ryzykowne
KUP AERO
Na początku ponosisz koszt wejścia (do przełknięcia, po prostu nie kupisz 4 wagonów ). Potem to już tylko oszczędności i pełna swoboda w doborze materiałów.
Puszki to wyrzucona kasa na dłuższą metę. Ze swoich doświadczeń pamiętam poza tym, że pryszczy i nie masz żadnej kontroli nad strumieniem, co przy naszej skali jest mocno ryzykowne
-
- Posty: 805
- Rejestracja: 04 lis 2007, 20:08
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Farby modelarskie w Spray'u
Plastik z elementami blachy fototrawionej. Nad aerografem się zastanawiam, ale jak na razie nie mam... stąd puszki się przewijają. W końcu się chyba trzeba przełamać.golab pisze:A tak właściwie powiedz, co chcesz malować ?
Ostatnio zmieniony 14 cze 2010, 19:05 przez tete, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości