Farba - usuwanie

Malowanie modeli / zmywanie farb, kolory, jakie farby zmywacze itd.

Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie

Awatar użytkownika
golab
Posty: 1365
Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Farba - usuwanie

Post autor: golab »

z modelami sprzed 20 lat nie ma najmniejszego problemu - kret, wamod i po sprawie. Problem jest z nowymi ...
Awatar użytkownika
piottrw
Posty: 747
Rejestracja: 10 kwie 2006, 07:54
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Farba - usuwanie

Post autor: piottrw »

Witam
No to zostaje czysta zasada sodowa, uwaga używać rękawiczek bo się raczki rozpuszczą ;)
Tak na poważanie ja ostatni raz zmywałem prawie 20 lat temu. Czysta zasada sodowa, taka w kształcie łezek. Do słoiczka np 1 litr, tak z 2 cm wys. na dnie, potem ciepła woda, reakcja że nos urywa, potem jak mikstura ostygnie do ok. 50 stopni (można od razu wlać zimnej wody) wkładałem modele czołgów do przemalowania. Stare farbki schodziły. Ale teraz to może używają farb ekologicznych na bazie akrylu i dlatego się tak trzymają.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
golab
Posty: 1365
Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Farba - usuwanie

Post autor: golab »

Próbowałem nie zmywać, ale po pomalowaniu podkładem widać kontury - np napisy, pasy które były w innym kolorze. Z BR120 tilliga biały pas zejść nie chciał w żadnym nieagresywnym dla plastiku specyfiku, a było go widać na podkładzie. A płyn hamulcowy zżelował plastik budy
Awatar użytkownika
solar
Posty: 553
Rejestracja: 26 wrz 2007, 17:49
Lokalizacja: Dębica/Zawierzbie
Kontakt:

Re: Farba - usuwanie

Post autor: solar »

A ja mam pytanie. Czy zawsze trzeba zmywać istniejący lakier z modeli, nawet gdy są to nowe budy (modele) i chcemy je przemalować?
Awatar użytkownika
golab
Posty: 1365
Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Farba - usuwanie

Post autor: golab »

niestety znów mi się zdarzyło, że lakieru nie rusza NIC (budy gagarów Tilliga). Nie będę tu pisało płynie hamulcowym, bo z doświadczenia nie narusza on tylko plastiku w kolorze czarnym - takiego jak uzywało BTTB, inne zawsze mi się "żelują" ...;/
Ostatnio zmieniony 31 lip 2011, 19:15 przez golab, łącznie zmieniany 1 raz.
k3nski
Posty: 127
Rejestracja: 09 kwie 2006, 12:44
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: Farba - usuwanie

Post autor: k3nski »

Witam
Proponuję użyć Acetonu lub TRI, tylko proszę ostrożnie spróbować na kawałku "gołego" tworzywa czy nie wchodzi z nim w reakcję. Podczas usuwanie farby najlepiej cały czas usuwać schodzącą powłokę pędzelkiem z krótko ściętym włosiem. Jeśli te zabiegi nie pomogą proszę skorzystać z myjki ultradźwiękowej. Często mają na wyposażeniu takie myjki: dentyści protetycy, jubilerzy.
Awatar użytkownika
T_Domagalski
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Farba - usuwanie

Post autor: T_Domagalski »

attamus pisze:...a próbowałeś spirytusu technicznego ok.99vol.jako dodatek do farb drukarskich?
Mi przy okazji przeróbki BR86 na TKt3 pięknie zeszła farba ze wszystkich elementów metalowych po umyciu ich w zwykłym denaturacie.
Z plastiku nie zeszła, choć nieznacznie zmatowiała. Pewnie gdybym potrzymał dłużej, to z plastiku też by zeszła... :roll:
attamus
Posty: 96
Rejestracja: 06 gru 2009, 12:24
Lokalizacja: częstochowa
Kontakt:

Re: Farba - usuwanie

Post autor: attamus »

golab pisze:Akurat ta farba zupełnie nie reagowała na kreta, do niespełna 2 litrów wody wsypałem całą butlę prawie, leżało kilka dni i nic ...

Z tego co wyczytałem pożniej w poszukiwaniu rozwiązania, kret nie zawsze rusza akryle.

Cleanlux tez odpadł.
A próbowałeś spirytusu technicznego ok. 99 vol. jako dodatek do farb drukarskich?
Ostatnio zmieniony 02 lip 2011, 08:49 przez attamus, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
carman
Posty: 352
Rejestracja: 10 kwie 2006, 22:04
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Re: Farba - usuwanie

Post autor: carman »

krzysztof pisze:mam nadzieję że pamiętasz, iż w tych loko potrafiły "zejść" pod wpływem spoconych rąk srebrne obwódki bocznych kratek wentylacyjnych?
Pamiętam o tym. Ze wszystkich BR218/215 jakie mam, tylko ta, o której piszę ma w jednym miejscu startą ramkę.

Chciałbym chociaż trochę zneutralizować ten efekt patynowania. Może patyczek z wacikiem nasączonym w spirytusie coś pomoże?
Ostatnio zmieniony 30 maja 2011, 10:18 przez carman, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
krzysztof
Posty: 1737
Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:29
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Re: Farba - usuwanie

Post autor: krzysztof »

może to trochę off, ale:
carman pisze:Farba ta schodzi, gdy potrze się ją paznokciem lub wykałaczką, ale nie chcę tym samym porysować modelu. Miejscami przetarłem model ręcznikiem papierowym nasączonym płynem do mycia naczyń, bo nic innego nie mam. I nawet to działa. Jednak wolałbym spytać, czy jest jakiś inny sposób na usunięcie tej farby bez naruszenia oryginalnej i oznaczeń na lokomotywie?
mam nadzieję że pamiętasz, iż w tych loko potrafiły "zejść" pod wpływem spoconych rąk srebrne obwódki bocznych kratek wentylacyjnych?
Ostatnio zmieniony 30 maja 2011, 10:18 przez krzysztof, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
carman
Posty: 352
Rejestracja: 10 kwie 2006, 22:04
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Re: Farba - usuwanie

Post autor: carman »

Podczepię się pod temat, ale mam trochę odmienny problem.
Mianowicie, moja zakupiona niedawno BR215 jest trochę spatynowana (choć bardziej pasowałoby: spaprana). Wszystkie kratki wentylacyjne ma pomalowane na czarno, a farba, która wyszła poza ich obrys została radośnie rozmazana na bokach lokomotywy. Całość wygląda jakby po pożarze silnika...
Farba ta schodzi, gdy potrze się ją paznokciem lub wykałaczką, ale nie chcę tym samym porysować modelu. Miejscami przetarłem model ręcznikiem papierowym nasączonym płynem do mycia naczyń, bo nic innego nie mam. I nawet to działa. Jednak wolałbym spytać, czy jest jakiś inny sposób na usunięcie tej farby bez naruszenia oryginalnej i oznaczeń na lokomotywie?
Awatar użytkownika
golab
Posty: 1365
Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Farba - usuwanie

Post autor: golab »

Akurat ta farba zupełnie nie reagowała na kreta, do niespełna 2 litrów wody wsypałem całą butlę prawie, leżało kilka dni i nic ...

Z tego co wyczytałem pożniej w poszukiwaniu rozwiązania, kret nie zawsze rusza akryle.

Cleanlux tez odpadł.
Ostatnio zmieniony 02 mar 2011, 15:55 przez golab, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Witek M.
Posty: 972
Rejestracja: 09 kwie 2006, 15:32
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
Kontakt:

Re: Farba - usuwanie

Post autor: Witek M. »

Jeszcze nie spotkalem farby, ktora bylaby odporna na dluzszy kontakt z nasyconym roztworem NaOH. Moze roztwor kreta by zbyt slabo wysycony?
BarTTek
Posty: 808
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:20
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Farba - usuwanie

Post autor: BarTTek »

Też miałem problem z usuwaniem napisów http://forumtt.pl/viewtopic.php?t=3707& ... niszczalne :>
Awatar użytkownika
golab
Posty: 1365
Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Farba - usuwanie

Post autor: golab »

Wamod tego nie rusza. Próbowałem już:
- kreta
- izopropanolu
- zmywacza wamodu (nawet napisy nie puściły)
- płynu hamulcowego

a tak to wygląda:
Obrazek Obrazek

To co zdrapana to efekt 2 godzinnego dłubania zapałką ... Niestety "guma" twardnieje po dłuższym braku kontaktu z płynem hamulcowym

Spróbuję jeszcze Cleanluxa o którym wyczytałem na innym forum ...

Myślę jednak że Tillig pomalował toto jakimś lakierem typu HD :D SIakiś samochodowy albo coś ...
Ostatnio zmieniony 28 lut 2011, 10:05 przez golab, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Malowanie / zmywanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość