Ludziki na makiecie.

Budynki, perony, lampy, oświetlenie, mosty i wszystko dookoła

Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2390
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Ludziki na makiecie.

Post autor: womo »

Jako że trochę sie nudzę wiec postanowiłem powklejać ludziki do wagonu, a tu niespodzianka

Obrazek Obrazek
i teraz nie wiem czy ciąć nogi, [trochę nie humanitarnie] czy w podłogach robić dziury ( a złom tani) :mrgreen:
z 2 lata temu był taki temat ale nie mogę go znaleźć. Wtedy interesowało mnie tylko szutrowanie i jakoś tak mi przeleciał tylko przed oczami :P
może ktoś wie gdzie tego szukać ?
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2008, 13:12 przez womo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2390
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Ludziki na makiecie.

Post autor: womo »

Tabletka wielka bo to kawal kobieciny do podtrzymania :mrgreen:
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10304
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Ludziki na makiecie.

Post autor: ArturSchŁ »

womo pisze:... bo baterie są za wielkie
No trochę przesadziłeś z tymi tabletkami !!
:shock:


:lol:
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2390
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Ludziki na makiecie.

Post autor: womo »

Dziękuję za podpowiedzi chyba jednak zabawa w kołeczki odpada więc pobawię się magnesami :D
Co do kompromisów to ta makieta jest ich pełna właśnie nastąpił podział peronów na moje i małego, wiec na jednym będą klejone, a na drugim magnesy :oops: i tylko kilku wybranych będzie mogło stać na peronie gdy reszta jeździ węglarką :mrgreen: jednak przeźroczyste podstawki bardziej mi odpowiadają ;) tak wiec tylko kilka dostanie podstawy metalowe
No cóż i tak najbliższe odwiedziny makiety za parę tygodni wiec mam nadzieje ze już wtedy będzie wszystko gotowe :lol:
grunt to dobra zabawa :mrgreen:

a tu test, jednak muszę poszukać cieńszych blaszek bo baterie są za wielkie:
Obrazek Obrazek

dzięki za podpowiedzi :D
Ostatnio zmieniony 25 sie 2008, 16:59 przez womo, łącznie zmieniany 1 raz.
WT
Posty: 190
Rejestracja: 05 gru 2007, 12:59
Lokalizacja: 3miasto
Kontakt:

Re: Ludziki na makiecie.

Post autor: WT »

Są też szachy na kołeczki.
Tu by trzeba było zrobić odwrotnie - jak z Azją Tuchajbejowiczem ;) Czyli w peron wkleić lub wtopić krótkie kawałki np. szpilki lub cienkiego drutu, a w podstawkach nawiercić otworki. Mam nadzieję, że pociecha nie będzie uklepywać nawierzchni peronu gołymi łapkami :roll:

Można też wykonać podstawki o identycznej fakturze, jak nawierzchnia peronu, a w samym peronie zrobić dopasowane wgłębienia - gdy podstawka wejdzie na swoje miejsce, nie będzie się badzo odcinać od reszty.
Przyklejenie, czy inne przymocowanie peronu będzie pomocne.
gemol
Posty: 1047
Rejestracja: 10 kwie 2006, 10:33
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Ludziki na makiecie.

Post autor: gemol »

Stalowa podstawka zawsze będzie się rzucała w oczy. Najrozsądniejszym rozwiązaniem jest chyba przyklejenie kilku figurek na stałe, a pozostałe na podstawki. Małego zawiadowcę trzeba nauczyć trudnej sztuki kompromisu. :mrgreen:
Pozdrawiam
Grzegorz Molenda
http://www.modart.radom.pl
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10304
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Ludziki na makiecie.

Post autor: ArturSchŁ »

Makieta nie lubi kompromisów, więc wszelkie patenty typu PLASTELINA, jak się sam przekonałeś, trzeba włożyć pomiędzy bajki.

Widziałeś szachy magnetyczne ? Każda figura ma w podstawie magnes i można grać w ruchu na stalowej szachownicy.
Odwróćmy ten pomysł: przyklej ludziki do stalowych podstawek, a magnesy (małe, neodymowe czy jakoś tak) przyklej pod peronem tam gdzie mają stać.
:P
Awatar użytkownika
womo
Posty: 2390
Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Ludziki na makiecie.

Post autor: womo »

Witam,
niby temat prosty ale ale zawsze sie jakies znajdzie :)

Kupiłem zestaw ludzików do samodzielnego malowania Preiser tt. Po pomalowaniu paru sztuk, pooglądałem rożne makiety i za przykładem kolegów kropelka i na peron, ulice i wyszło nieźle. Niestety nie przewidziałem ze mój główny zawiadowca stacji (4 lata) ma inne plany i ze ludziki muszą jeździć, chodzić itp. 2 straciły nogi więc porobiłem im podstawki jak w żołnierzykach .
I teraz mój problem.
O ile nie ma problemu z figurkami na ulicy o tyle jest na peronie. Podczas przejazdu składu następuje przesuwanie lub wywracanie figurek, próbowałem podklejać je plasteliną ale skończyło się szorowaniem peronów. Czy ma ktoś może jakiś inny patent ? Co zrobić żeby stały na peronie, a jak trzeba to wędrowały po makiecie? Czy jeśli przykleję perony to będzie lepiej?
Probowałem podociskać je po bokach ołowianymi ciężarkami i nawet stoją, w ostateczności porobię z ołowiu jakieś torby, walizki czy coś takiego tylko czy w końcu nie będzie to wyglądało jak jakaś ewakuacja :(
Wcześniej zrobiłem tylko kilka figurek na testy, a teraz w wolnej chwili kończę malować całość i może ktoś ma lepszy patent zamiast tych podstawek?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 25 sie 2008, 08:32 przez womo, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Budynki, perony, lampy, mosty, tunele itd”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości