Dziś rano kolejny GT 8 dotarł do zajezdni. Fotki wkleję jak znajdę czas. Ok 6.00 złapałem dyrekcję z serwisem przy lawecie. Dodam że wszystkie 7 sztuk które są w naszej stajni wyróżnia idealna powłoka lakiernicza i stan techniczny. Ot niemiecka solidność.
Zainteresowanych zapraszam w najbliższa niedzielę tj 4 lipca na wycieczkę po stacji, zajezdni tramwajowej i grudziądzkiej szopie. Zapraszam pasjonatów - jedyna okazja. Zerknij w harmonogram http://www.przewodnicy.grudziadz.pttk.p ... &Itemid=15
Zbiórka na peronie 3 o godzinie 12.00 (czas zwiedzania ok 3-4 godzin)
Ostatnio zmieniony 30 cze 2010, 19:42 przez Maciej, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak to dobry link pewnego Duńczyka. Szczególnie cenne są fotki nieistniejącego Jaja z mijanką na Al. 23 Stycznia i brak pętli na osiedlu Tarpno.
Warto też zwrócić uwagę na stan wizualny eNek. Na tej samej stronie z tego okresu są fotki z Torunia i o ile pamiętam Bydgoszczy - eNki lśnią jak nowe tymczasem w Grudziądzu jeździ złom. Być może to efekt planów likwidacji tramwajów, i tym samym wstrzymanie dofinansowania centralnego które było wtedy podstawą utrzymania MPK Grudziądz. Fajne fotki
Ostatnio zmieniony 25 cze 2010, 18:41 przez Maciej, łącznie zmieniany 1 raz.
Bydgoska PESA i ZNTK w Mińsku Maz. wygrały przetarg na modernizację grudziądzkich tramwajów. Umowę opiewajacą na kwote 6,3 mln. zł. podpisano w kwietniu. Modernizacji zostanie poddanych 6 wagonów 805 Na / 4 ster. i 2 doczepne/. Będzie to bardzo daleko idąca modernizacja wykorzystująca ze starych tramwajów tylko podwozia. Przewiduje się między innymi zmianę czoła pojazdów, wymianę napędu /co pozwoli zaoszczedzic 30% energii/, wymianę okien i drzwi /otwieranych na zewnątrz/ oraz nowy wystrój wnętrza, nowe pulpity sterownicze, wymianę wentylacji i nagrzewania. Po modernizacji bedą to praktycznie tramwaje jak nowe. Pierwsze 2 zmodernizowane tramwaje wyjadą na ulice Grudziądza do 23 lipca 2010r. a ostatnie w styczniu 2011 r. Źródło:Rynek Kolejowy nr 5/2010 - /ZNTK Mińsk Maz. - nowe otwarcie/.
Ostatnio zmieniony 25 cze 2010, 09:17 przez Alteo, łącznie zmieniany 2 razy.
maciej_kolej pisze:Tak to już stara sprawa - jest kilka kwestii w tej sprawie:
- kto kupi Gt6 na tor 1000mm - chyba nikt
U nas teoretycznie moga chciec MKT i Tramwaje Podmiejskie z Lodzi, bo Torun, Bydgoszcz i Elblag juz raczej na pewno nie. Na Ukrainie Lwow, w Rosji Saratow.
Chociaz w Saratowie ostatnio sobie tabor zmodernizowali przez zakupy krajowych KTM-19.
Kilka innych sieci 1000mm jeszcze mozna odnalezc. Rumunia etatowo zbiera uzywane wagony z Europy.
Krzysztof
Ostatnio zmieniony 25 cze 2010, 08:21 przez oelka, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak to już stara sprawa - jest kilka kwestii w tej sprawie:
- kto kupi Gt6 na tor 1000mm - chyba nikt
- tramwaje GT6są po remontach zakładowych (zasadność wydanych środków na remont i raptowna sprzedaż )
- jeśli ktoś kupi to Gt 6 wagony są z automatu wstrzymane z eksploatacji - czym MZK będzie obsługiwać linie tramwajowe? (przypomnę że wczoraj kolejny 805 odjechał do remontu).
Ostatnio zmieniony 25 cze 2010, 08:20 przez Maciej, łącznie zmieniany 1 raz.
Jedyne do czego można by się przyczepić to słupek przez środek drzwi - jego brak umożliwiłby łatwiejsze wniesienie wózków dziecięcych. Ale z drugiej strony na pewno byłoby mniej bezpiecznie (nie ma się czego trzymać), oraz na tym słupku są dwa guziki otwierania drzwi i można tam fotokomórki blokujące drzwi.
To jedyne do czego można się przyczepić w tym tramwaju, ale jak wiadomo, media czwartym filarem władzy są. Szczególnie gdy szuka się taniej sensacji...
Z tego dopasowania GT8 do polskich warunków w Grudziądzu zrobiono jakaś histerię. A tymczasem nawet tak małe firmy przewoźnicze jak MKT lub Tramwaje Podmiejskie w Lodzi sobie z tym dobrze radzą.
Krzysztof
Ostatnio zmieniony 28 maja 2010, 19:09 przez oelka, łącznie zmieniany 1 raz.
W związku z licznymi pytaniami mieszkańców dotyczącymi dostosowania zakupionych przez MZK tramwajów do eksploatacji w Grudziądzu, które pojawiły się po opublikowaniu w Gazecie Pomorskiej artykułu pt. „Wozy utknęły w hangarach” poniżej zamieszczamy informacje nadesłane przez MZK i Zakład Komunikacji Miejskiej Instytutu Gospodarki Przestrzennej i Mieszkalnictwa.
- Informacje MZK:
1. Założenie, że dopuszczenie wagonów do eksploatacji w Polsce nie wymaga żadnych nakładów jest błędne, ponieważ podstawy prawne dopuszczeń w poszczególnych landach niemieckich są różne od polskich regulacji w tym zakresie. Dostosowanie wagonów w kraju pochodzenia do warunków polskich pociągnęłoby za sobą nieuzasadnione koszty i przedłużyłoby okres badań o kilka miesięcy, stąd MZK Sp. z o.o. samodzielnie dostosuje wagony do polskich przepisów. Podobną praktykę stosują przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej sprowadzające tramwaje z Niemiec i Austrii : Kraków, Gdańsk, Szczecin, Łódź.
2. Dla dopuszczenia wagonów w Polsce wymagane jest m.in.: zastosowanie polskiego liternictwa w urządzeniach zamontowanych w tramwajach, montaż dodatkowych lamp odblaskowych i obrysowych, ostrzegawcze malowanie stopni wejścia dla pasażerów, oznakowanie wyjść awaryjnych i montaż młotków do zbijania szyb, montaż automatycznego systemu hamowania na wypadek utraty przytomności przez motorniczego/motorniczą tzw. „czuwaka".
3. Definiowanie tezy, że usunięcie problemu będzie „sporo kosztowało” dowodzi braku elementarnej wiedzy na temat sprawy, ponieważ oszacowanie kosztów dopuszczenia będzie możliwe dopiero po zaakceptowaniu jednego z kilku wariantów dostosowania wagonu jakie zaproponowali nasi pracownicy przedstawicielom IGPiM.
3. Wypowiedzi Pana mgr inż. Zygmunta Tarchalskiego zostały przekazane w sposób nieprawdziwy bez autoryzacji autora. W załączeniu komunikat Instytutu Gospodarki Przestrzennej i Mieszkalnictwa wskazujący umieszczenie w artykule wypowiedzi, których Pan mgr inż. Zygmunt Tarchalski nie udzielił.
- Wyjaśnienia Zygmunta Tarchalskiego z Zakładu Komunikacji Miejskiej IGPiM:
Po zapoznaniu się z artykułem Gazety Pomorskiej „Wozy utknęły w hangarach” autorstwa Pana Przemysława Deckera stwierdzam jednoznacznie, że wypowiedzi przypisane mojej osobie są tendencyjnie zmienione. W rozmowie z redaktorem potwierdziłem wykonanie przez nasz Instytut badań technicznych sprowadzonego z Niemiec używanego tramwaju typu GT8, ocenę jego dostosowania do polskich przepisów i konieczność wykonania niezbędnych prac adaptacyjnych. Z naszej praktyki wynika, że wszystkie używane, sprowadzane z zagranicy wagony wymagają dostosowania do naszych przepisów. I tak przekazane informacje, o konieczności dostosowania wagonów GT8 pod kątem dopuszczenia do ruchu, naturalnej konieczności finansowania tej operacji w odpowiednim czasie, zostały przez redaktora zmanipulowane do roli sensacji – „usunięcie problemu będzie sporo kosztowało”, „może minąć jeszcze dużo czasu zanim niemieckie wagony wyjadą na tory”.
Rzeczą niewybaczalną jest przypisanie mi stwierdzenia, które nie padło z moich ust, a mianowicie - „Wydaje się, że szefowie grudziądzkiego przewoźnika nie do końca zdawali sobie z tego sprawę. W GT8 jest pewien newralgiczny problem, a uporanie się z nim jest dość kosztowne”. Zadaniem Instytutu jest sporządzenie technicznej ekspertyzy dostosowania wagonu do polskich wymogów. Nie wyrażamy opinii na temat czasu, kosztów przedsięwzięcia, a tym bardziej domniemań kto i w jakim zakresie zdaje sobie (lub nie zdaje) sprawy w przedmiotowym zagadnieniu. Tak jak dalej napisał redaktor, o problemach i konkretnych informacjach nie rozmawiam, ponieważ obowiązuje mnie tajemnica.
Jednocześnie podkreślam, że rozmowa z redaktorem gazety odbyła się telefonicznie i nie była autoryzowana.
Na stanie już 5 sztuk GT 8 - tymczasem ogłoszono sprzedaż GT 6 - ciekawe czyżby chcieli sprzedać GT by remontować GT8. Po za tym ktoś tam jest niezorientowany w zarządzaniu - GT 6 z nr 71 i 72 są po remoncie podobnie jak dwa starsze wagony.
Są trzy szkoły Otwocka, Falenicka i nowo objawiona Dębicka (dla nierozumiejących to taki mój osobisty żart) w Grudziądzu chyba jest jakaś nowa będę się rechotał przez trzy dni
a oto kolejne wieści http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /195882830
PS jakoś w innych miastach nie ma z tym problemów - dlaczego?
)
