KrzyszTTof napisał:
I to jakie ciekawe były te próby! Zespół wagonowy zmienno kierunkowy z parowozem Tkt48 ! O ile dobrze pamiętam, to był skład 11 wagonów 101A (albo 43A) a w ostatnim była kabina sterownicza. A parowóz był ustawiony kominem do składu. Był swego czasu artykuł w Świecie Kolei.
DBv napisał:
...i Kolejach Dawniej i Dziś...
Oelka napisał:
Proszę bardzo: Andrzej Etmanowicz, Parowy trakcyjny zespół zmiennokierunkowy z parowozem TKt48. Koleje dawniej i dziś: 4/2005, 50-53.Jeżeli chodzi o próby - podaj źródełko proszę tej informacji.
Do prób wykorzystano 6 wagonów 43A wyposażonych w kabel do obsługi urządzeń, wagon 43A wyposażony w stanowisko do kierowania, oraz parowóz TKt48-57. Zastosowano obecnie już nie stosowany system sterowania pośredniego. Były to jedyne próby przeprowadzone na PKP. Rozważano bowiem jeszcze budowę wagonów sterowniczych (najprawdopodobniej z systemem sterowania bezpośredniego) przeznaczonych do współpracy z wagonami motorowymi SN61, na podstawie dokumentacji węgierskiej, ale nigdy nie ropoczęto żadnych poważniejszych prac nad tym tematem.
W latach 90. rozważano ten temat przy okazji modernizacji linii Warszawa-Łódź, ze względu na czołowy charakter stacji Łódź Fabryczna. Do prowadzenia ruchu zamierzano wykorzystać m. in. lokomotywy EU11. Ale lokomotywy trafiły do Wloch, a temat po raz kolejny do archiwum.
maciej_kolej napisał:
Ciekawe rzeczy z tymTKt48 - nie słyszałem. Z tego co mówi Oelka to wszystko zakończyło się w pekapowskim stylu - plany,plany i nic
Witek M. napisał:
Myślę, że wtedy (lata 60.) PKP było pod narastającą presją innych priorytetów - przede wszystkim elektryfikacji. A mając w perspektywie wprowadzenie w ruchu aglomeracyjnym na wszystkich kierunkach EZT, dali sobie spokój z takimi wynalazkami.
maciej_kolej napisał:
No ale koncepcja wagonów sterowniczych właśnie w ruchu aglomeracja - wieś się sprawdza do dziś, a te głąby z PKP jak zwykle swoje.