Montowanie napędu conrad
Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10306
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Montowanie napędu conrad
1. Napęd do rozjazdu można podłączyć w każdą z 3 dziurek, lecz wydaje się najsensowniejsze w środkową jeśli jest zamocowany pod makietą. Obie skrajne przydają się gdy napęd montujemy obok rozjazdu, a nie pod.
2. Dziura, czy to okrągła czy owalna, może być sporo większa niż skok iglic. Powinna mieć kształt stożkowy rozszerzając się do napędu, gdyż skok napędu (ok 1 cm) jest dużo większy niż skok iglic (ok 2 mm). Tę różnicę wytraca się na wyginaniu drucika, dlatego u góry wystarczy węziej, ale u dołu musi być szerzej by drut nie opierał się o drewno, w którym wywiercony jest otwór.
3. Jeśli otwór wyjdzie nam za duży (np wiertło #8mm) przejdzie na wylot, to nie ma tragedii. Wystarczy na ten otwór nakleić kawałek kartki papieru i dopiero w niej zrobić mały otworek na drut. Kartkę warto pomalować na kolor tłucznia lub ziemi by białe nie prześwitywało spod rozjazdu.
4. Pamiętajmy, że do rozjazdów od EW2 w górę, konieczne są wersje Conradów (i innych) z tzw. POLARYZACJĄ, czyli posiadające więcej niż tylko przewody sterujące (>3).
Pozostałe, poza EW1, rozjazdy posiadają elementy, które należy połączyć elektrycznie raz do prawej, raz do lewej szyny w zależności od ustawienia rozjazdu. Czasem może być potrzebne użycie przekaźnika, który zapewni odpowiednią ilość styków.
2. Dziura, czy to okrągła czy owalna, może być sporo większa niż skok iglic. Powinna mieć kształt stożkowy rozszerzając się do napędu, gdyż skok napędu (ok 1 cm) jest dużo większy niż skok iglic (ok 2 mm). Tę różnicę wytraca się na wyginaniu drucika, dlatego u góry wystarczy węziej, ale u dołu musi być szerzej by drut nie opierał się o drewno, w którym wywiercony jest otwór.
3. Jeśli otwór wyjdzie nam za duży (np wiertło #8mm) przejdzie na wylot, to nie ma tragedii. Wystarczy na ten otwór nakleić kawałek kartki papieru i dopiero w niej zrobić mały otworek na drut. Kartkę warto pomalować na kolor tłucznia lub ziemi by białe nie prześwitywało spod rozjazdu.
4. Pamiętajmy, że do rozjazdów od EW2 w górę, konieczne są wersje Conradów (i innych) z tzw. POLARYZACJĄ, czyli posiadające więcej niż tylko przewody sterujące (>3).
Pozostałe, poza EW1, rozjazdy posiadają elementy, które należy połączyć elektrycznie raz do prawej, raz do lewej szyny w zależności od ustawienia rozjazdu. Czasem może być potrzebne użycie przekaźnika, który zapewni odpowiednią ilość styków.
- womo
- Posty: 2390
- Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Montowanie napędu conrad
Tak. Tylko bardziej fasole niż dziurkę żeby skok drutu miał gdzie być.
właśnie sam to robię choć u mnie to na krater bardziej wygląda
właśnie sam to robię choć u mnie to na krater bardziej wygląda
Ostatnio zmieniony 15 sty 2010, 08:19 przez womo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 16 sie 2009, 02:40
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Montowanie napędu conrad
Pytanie czysto teoretyczne:
Zanim dojdą do mnie conrady będę miał już zwrotnice (czas realizacji na conrady to ok. miesiąc ) . I teraz pytanko: mogę zamontować zwrotnice na makiecie, a conrady dołącze sobie jak dojdą? Co muszę zrobić, żeby później bez problemu je zamontować? W jedynej instrukcji online jaką dorwałem piszę o dziurce na drucik przełączeniowy który muszę wywiercić pod zwrotnicą. Ale w którym miejscu?
Zdjęcie należy do ModelarzyTT
Czy oprócz tego muszę zrobić coś jeszcze?
Zanim dojdą do mnie conrady będę miał już zwrotnice (czas realizacji na conrady to ok. miesiąc ) . I teraz pytanko: mogę zamontować zwrotnice na makiecie, a conrady dołącze sobie jak dojdą? Co muszę zrobić, żeby później bez problemu je zamontować? W jedynej instrukcji online jaką dorwałem piszę o dziurce na drucik przełączeniowy który muszę wywiercić pod zwrotnicą. Ale w którym miejscu?
Zdjęcie należy do ModelarzyTT
Czy oprócz tego muszę zrobić coś jeszcze?
- aviaTTor
- Posty: 655
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 16:24
- Lokalizacja: czestochowa
- Kontakt:
Re: Montowanie napędu conrad
Mój napęd tez tyle co wyjęty z opakowania, w następnym taka sama historia, a jeszcze mam 3 sztuki do zamontowania i brakło mi weny, może w sobotę
Ostatnio zmieniony 15 sty 2010, 08:02 przez aviaTTor, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 279
- Rejestracja: 13 paź 2006, 16:25
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Montowanie napędu conrad
A na przyszłość warto chyba pomyśleć o nowej (lepszej jakości) śrubce, lub słabszym jej dokręceniu. Miałem dokładnie ten sam problem i to z napędem, który ledwo co był wyjęty z fabrycznego opakowania.
- aviaTTor
- Posty: 655
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 16:24
- Lokalizacja: czestochowa
- Kontakt:
Re: Montowanie napędu conrad
Dziękuje Solar za porade przyznam ze wpadłem na ten pomysł wczoraj i pomogło-dokładnie użyłem tego typu kleszczy-
- solar
- Posty: 553
- Rejestracja: 26 wrz 2007, 17:49
- Lokalizacja: Dębica/Zawierzbie
- Kontakt:
Re: Montowanie napędu conrad
Może spróbuj małymi kombinerkami (szczypce) podobnymi do tych . Im mniejsze i węższe tym lepiej Ci będzie złapać główkę śruby. Bo jak znam życie pewnie Ci się już obrobiło nacięcie w śrubce... One są bardzo liche.aviaTTor pisze:Mam pytanie korzystajac z założonego wątku -nie mogę odkręcić śrubki na ramieniu napędu tej do której mocuje się drucik-próbowałem juz trzema śrubokretami i nic ma ktoś jakieś sposoby żeby się z tym uporać?
- aviaTTor
- Posty: 655
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 16:24
- Lokalizacja: czestochowa
- Kontakt:
Re: Montowanie napędu conrad
Mam pytanie korzystajac z założonego wątku -nie mogę odkręcić śrubki na ramieniu napędu tej do której mocuje się drucik-próbowałem juz trzema śrubokretami i nic ma ktoś jakieś sposoby żeby się z tym uporać?
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10306
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Montowanie napędu conrad
To pomaluj na rdzawo i nie będzie rzucać się w oczy.adamTT pisze:... końcówka drucika będzie widoczna,
-
- Posty: 155
- Rejestracja: 28 lut 2008, 21:19
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: Montowanie napędu conrad
Według mnie środek byłby najlepszy, ale martwi mnie fakt, że końcówka drucika będzie widoczna, natomiast po montażu drucika z boku można by go jakoś zamaskować. Przeprowadziłem próby i wg mnie jakieś super różnicy w działaniu nie zauważyłem no ale próby próbami, a praktyka praktyką
-
- Posty: 279
- Rejestracja: 13 paź 2006, 16:25
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Montowanie napędu conrad
Ja drucik dawałem w środku, łatwiej ustawić napęd względem rozjazdu, a niepotrzebne części suwaka iglic można wtedy odciąć.
-
- Posty: 155
- Rejestracja: 28 lut 2008, 21:19
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Montowanie napędu conrad
Może zadam trywialne pytanie... ale chciałem zapytać przed zamontowaniem torowiska, czy z praktycznego punktu widzenia ma znaczenie jak podłączymy napęd conrada do rozjazdu. Jakie jest najlepsze miejsce do połączenia drucika przełączającego iglice. Środek czy boki?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości