Przeróbka rozjazdu EW1 Tilliga
Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 24 sty 2014, 13:57
- Lokalizacja: Lubań
- Kontakt:
Re: Przeróbka rozjazdu EW1 Tilliga
Mi również ten pomysł się spodobał ale przede wszystkim z powodu uszkodzenia iglicy podczas montowania EW1 z części, a tym sposobem chyba uda mi się ją naprawić.
-
- Posty: 125
- Rejestracja: 10 sty 2014, 13:55
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przeróbka rozjazdu EW1 Tilliga
Pozwolę sobie mieć odmienne zdanie, otóż estetycznie zwrotnica znacznie nabiera "kolorów" a jeśli chodzi o wykolejanie to problem tkwi, przynajmniej w moim przypadku, w momencie przejazdu składu przez łączenie iglicy z szyną ale od strony dziobownicy - tam zdarzy się różnica poziomów lub drobne przechylenia...
Dlatego zainteresowałem się tematem podanym przez sTTaszka...
Może i sprawa czasochłonna ale czy biorąc pod uwagę sam fakt budowania makiet i czasu poświęconego na ich upiększanie jest zaledwie promilem...
Nie mówiąc o satysfakcji i innych doznaniach
Podsumowując - fajny pomysł
Dlatego zainteresowałem się tematem podanym przez sTTaszka...
Może i sprawa czasochłonna ale czy biorąc pod uwagę sam fakt budowania makiet i czasu poświęconego na ich upiększanie jest zaledwie promilem...
Nie mówiąc o satysfakcji i innych doznaniach
Podsumowując - fajny pomysł
Re: Przeróbka rozjazdu EW1 Tilliga
Robiłem dokładnie tak samo, działa, zero wykolejeń.Mikimoto pisze: wystarczy odpowiednio spiłować iglice...
Ostatnio zmieniony 16 lis 2014, 16:47 przez sabien, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 14 lut 2008, 20:58
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Przeróbka rozjazdu EW1 Tilliga
Moim zdaniem taka zabawa jest zupełnie niepotrzebna (chyba, że chodzi też o poprawienie "urody" rozjazdów).
Jeśli chodzi o właściwości jezdne, to wystarczy odpowiednio spiłować iglice przy użyciu szlifierki prostej i cienkiej tarczy ceramicznej tak, żeby odpowiednio przylegały. Trzeba przy tym uważać, żeby przypadkiem za dużo nie spiłować...
Wszystkie moje rozjazdy EW1 poprawiłem w ten sposób i skończyły się problemy z wykolejaniem taboru.
Jeśli chodzi o właściwości jezdne, to wystarczy odpowiednio spiłować iglice przy użyciu szlifierki prostej i cienkiej tarczy ceramicznej tak, żeby odpowiednio przylegały. Trzeba przy tym uważać, żeby przypadkiem za dużo nie spiłować...
Wszystkie moje rozjazdy EW1 poprawiłem w ten sposób i skończyły się problemy z wykolejaniem taboru.
-
- Posty: 125
- Rejestracja: 10 sty 2014, 13:55
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przeróbka rozjazdu EW1 Tilliga
Dziękuje za podpowiedź, będę próbował.
- sTTaszek
- Posty: 290
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:01
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Przeróbka rozjazdu EW1 Tilliga
Mocowanie końców iglic wykonałem wzorując się na rozjazdach EW2/EW3.
Na końcach iglic spiłowałem szynę aż do stopki na długości 3 mm, a następnie zagiąłem pod kątem 90 stopni.
Staszek
Na końcach iglic spiłowałem szynę aż do stopki na długości 3 mm, a następnie zagiąłem pod kątem 90 stopni.
Staszek
-
- Posty: 125
- Rejestracja: 10 sty 2014, 13:55
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przeróbka rozjazdu EW1 Tilliga
Witam
Jedno pytanie odnośnie tej przeróbki.. Mocowanie iglic na końcach - w jaki sposób? wygięta a jeśli tak to nacięta wcześniej ? czy może inny sposób.
Zastanawiam się właśnie jak to rozwiązać bo nie ukrywam że podłapałem pomysł i wydaje mi się dość fajny..
Jedno pytanie odnośnie tej przeróbki.. Mocowanie iglic na końcach - w jaki sposób? wygięta a jeśli tak to nacięta wcześniej ? czy może inny sposób.
Zastanawiam się właśnie jak to rozwiązać bo nie ukrywam że podłapałem pomysł i wydaje mi się dość fajny..
- sTTaszek
- Posty: 290
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:01
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Przeróbka rozjazdu EW1 Tilliga
Siła potrzebna do przestawienia zwrotnicy jest porównywalna z rozjazdem EW2 więc chyba nie jest źle.
W dorobionych elementach spiłowałem stopki szyn na długości 8 mm (przy początkowych 4 mm chodziły rzeczywiście ciężko), gdyby spiłować jeszcze kilka mm powinny chodzić jeszcze lżej.
Staszek
W dorobionych elementach spiłowałem stopki szyn na długości 8 mm (przy początkowych 4 mm chodziły rzeczywiście ciężko), gdyby spiłować jeszcze kilka mm powinny chodzić jeszcze lżej.
Staszek
- winner_xp
- Posty: 394
- Rejestracja: 06 sty 2009, 20:46
- Lokalizacja: Miastko/Dzika północ
- Kontakt:
Re: Przeróbka rozjazdu EW1 Tilliga
Nie za duże siły działają na rozjazd w trakcie zmiany zwrotnicy ?. Zrobiłem dużo rozjazdów od podstaw i wiem, że na tak krótkim odcinku może być problem z przełożeniem rozjazdu.
- sTTaszek
- Posty: 290
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 10:01
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Przeróbka rozjazdu EW1 Tilliga
Nie wiem czy "skórka jest warta wyprawki" ale przerobiłem jeden z posiadanych rozjazdów EW1. Celem przeróbki było wyeliminowanie zdarzających się problemów (dziwne podskoki, wypadanie z szyn) przy przejeździe taboru po torze zwrotnym.
Przeróbka polegała na usunięciu oryginalnych iglic i szyn łączących i wstawieniu w ich miejsce elementów wykonanych na wzór tych z rozjazdów EW2/EW3. Lekkiej korekty wymagał także podkład i obie długie szyny przy opornicach.
A tak to wyszło w praktyce:
Przeprowadziłem kilka wstępnych prób i jak na razie tabor przejeżdża bez problemu.
Koszt użytych materiałów (ok. 16 cm profilu szyny) jest znikomy, przeróbka jest jednak dość czasochłonna.
Staszek
Przeróbka polegała na usunięciu oryginalnych iglic i szyn łączących i wstawieniu w ich miejsce elementów wykonanych na wzór tych z rozjazdów EW2/EW3. Lekkiej korekty wymagał także podkład i obie długie szyny przy opornicach.
A tak to wyszło w praktyce:
Przeprowadziłem kilka wstępnych prób i jak na razie tabor przejeżdża bez problemu.
Koszt użytych materiałów (ok. 16 cm profilu szyny) jest znikomy, przeróbka jest jednak dość czasochłonna.
Staszek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 6 gości