Czyszczonko i smarowanko!

Konserwacja i naprawy, części zamienne itd Przeróbki taboru.

Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
oelka
Moderator
Posty: 2183
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
Lokalizacja: MDM
Kontakt:

Re: Czyszczonko i smarowanko!

Post autor: oelka »

golab pisze:Panowie, a jak to się dzieje, że niekiedy plastik po potraktowaniu benzyna ekstrakcyjna robi sie matowy i jakby bieleje ...?:(
Benzyna jest zbiorem różnych węglowodorów i niektóre z nich mogą reagować z tworzywami sztucznymi, lub dodanymi do nich barwnikami.

Krzysztof
Ostatnio zmieniony 15 mar 2009, 11:00 przez oelka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
golab
Posty: 1365
Rejestracja: 14 sty 2009, 00:14
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Czyszczonko i smarowanko!

Post autor: golab »

Panowie, a jak to się dzieje, że niekiedy plastik po potraktowaniu benzyna ekstrakcyjna robi sie matowy i jakby bieleje ...?:(
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10278
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Czyszczonko i smarowanko!

Post autor: ArturSchŁ »

Witamy TKt48 na Forum TT !!
:)
TKt48 pisze:Problem w tym, że nie ostała się już żadna wkładka z instrukcją ...
Zaglądaj TUTAJ, miejsce gdzie składujemy skany.
TKt48
Posty: 7
Rejestracja: 06 sty 2009, 13:08
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
Kontakt:

Re: Czyszczonko i smarowanko!

Post autor: TKt48 »

Witam wszystkich "TeTetkowiczów". Jest to mój pierwszy post na tym forum, więc zacznę od przedstawienia się. Nazywam się Michał Rutkowski i z TeTetką mam do czynienia od 1976 roku, świadomie od 1980 (wtedy to zacząłem odróżniać lokomotywę od wagonu i ku wielkiej uldze mojego ojca nie próbowałem już łapać jadącego pociągu) :D
Chcę podziękować Charakterkowi za wspaniały tutorial czyszczenia loków, moja BR92 odmłodniała o jakieś 20 - 29 lat W swym wnętrzu przechowywała dość bogatą historię szlaków (podłogowych i makietowych po jakich jeździła), historię która dość mocno ją spowolniła. :mrgreen:
W pełni popieram Gdyniaka WD40 to nie jest chyba to co loki lubią najbardziej. Ja pokropiłem przekładnie oliwką maszynową i jest dobrze. Z tego co pamiętam BTTB w instrukcji do lokomotyw zalecało właśnie oliwkę. (Problem w tym, że nie ostała się już żadna wkładka z instrukcją w mojej kolekcji, stąd moja obecność na tym forum i w tym temacie).
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2022
Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Czyszczonko i smarowanko!

Post autor: Marcin »

Olej z igłą Fallera. Rewelacja. Żadnego WD, potrafi rozpuszczać niektóre tworzywa. Zresztą to środek bardziej rozpuszczający smary niż smarny.
Awatar użytkownika
Gdyniak
Moderator
Posty: 579
Rejestracja: 09 kwie 2006, 14:12
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Czyszczonko i smarowanko!

Post autor: Gdyniak »

Smar nadaje się doskonale do smarowania przekładni czy styku osi i wózków natomiast na oś silnika kapka oleju zdecydowanie lepiej.
Awatar użytkownika
Jacula
Posty: 541
Rejestracja: 09 kwie 2006, 22:02
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Czyszczonko i smarowanko!

Post autor: Jacula »

Swego czasu zakupiłem smar silikonowy do mechanizmów precyzyjnych (i nie tylko). Jedną lokomotywę nim przesmarowałem - chodzi pięknie.


J
Awatar użytkownika
Charakterek
Posty: 1760
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Czyszczonko i smarowanko!

Post autor: Charakterek »

No syntetyka mam w strzykawie. Poskąpiłem mojemu samochodu 10 ml i mam :)
Awatar użytkownika
Gdyniak
Moderator
Posty: 579
Rejestracja: 09 kwie 2006, 14:12
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Czyszczonko i smarowanko!

Post autor: Gdyniak »

Charakterek pisze:i pamiętaj zakropl na jego osie oliwy kapkę (może być WD 40)
Jacku WD 40 nie jest wskazane! Najlepsza jest oliwa maszynowa np. do konserwacji maszyn do szycia. Można ją kupić np w Castoramie. Można też od biedy użyć oleju syntetycznego do silnika ale minimalnej ilości oczywiśćie :)
Awatar użytkownika
Charakterek
Posty: 1760
Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:06
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Czyszczonko i smarowanko!

Post autor: Charakterek »

i pamiętaj zakropl na jego osie oliwy kapkę (może być WD 40)
Awatar użytkownika
Jacula
Posty: 541
Rejestracja: 09 kwie 2006, 22:02
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Czyszczonko i smarowanko!

Post autor: Jacula »

Silnik rozebrałem do zera i wyczyściłem. Po złożeniu obraca się lekkko. Ale chyba faktycznie nie wyczyściłem szczotek :oops:
Spróbuję jescze raz.

J
Ostatnio zmieniony 06 lut 2007, 22:06 przez Jacula, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Gdyniak
Moderator
Posty: 579
Rejestracja: 09 kwie 2006, 14:12
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Czyszczonko i smarowanko!

Post autor: Gdyniak »

Jacula pisze:Po wyjęciu silnika cała mechanika obraca się lekko. Czy z innym silnikiem byłaby różnica?
Może być to silnik a właściwie brudne szczotki i komutator. Jak lokomotywa była rozłożona to silnik należało umyć tzn wrzucić go do naczynia z denaturatem i podłączyc na 15-20 sek aby działał w jedną a następnie w drugą stronę i wysuszyć. Później naoliwienie osi i powinien działać lepiej.
Awatar użytkownika
Jacula
Posty: 541
Rejestracja: 09 kwie 2006, 22:02
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Czyszczonko i smarowanko!

Post autor: Jacula »

Nie rozbierałem parowozu. Zdjąłem tylko zgodnie ze wskazówkami Charakterka te prowadnice od spodu i przez dziury posmarowałem zębatki kół. Wystarczyło.

Natomiast mam pytanie do E499. Reanimowałem. Nasmarowana, jeździ cichutko (jak na ten model) ale rusza dopiero od wysokich napięć. Czy to sprawa silnika czy taka jej uroda(przełożeń?)? Po wyjęciu silnika cała mechanika obraca się lekko. Czy z innym silnikiem byłaby różnica?

J
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2022
Rejestracja: 10 kwie 2006, 05:36
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Czyszczonko i smarowanko!

Post autor: Marcin »

Ja ostatnio kupiłem 56 w stanie wizualym idealnym, za przysłowiowe piwo. Jak ją rozbebeszyłem to okazała się totalną ruiną nie nadającą sie do reanimacji. Były takie kwiatki jak np. posklejane podwozie które rozebrałem co prawda, ale bez ponownego klejenia nie dałoby złozyć się ponownie. Po złożeniu nawet usiłowała jechać ale jak postrzelone zwierzę kuśtykała. Wypatroszyłem lok z elektryki i zostawiłem tylko ciężarek. Będzie jeździć jako doprzęg. Taka samą sytuację miałem z 86. Też skończyła jako doprzęg. ;)
Awatar użytkownika
Jacula
Posty: 541
Rejestracja: 09 kwie 2006, 22:02
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Czyszczonko i smarowanko!

Post autor: Jacula »

MarcinSz pisze:Tylko uważaj Jacula! Jak rozebrałem swoją na części pierwsze to już nie złożyłem
Będę miał na względzie.... :)

Na razie reanimuję E 499 w wersji rosyjskiej, bo taką też dostałem. Również w stanie mechanicznie bardzo dobrym, ale brudną jak nie powiem co...

J
Ostatnio zmieniony 25 lip 2011, 16:40 przez Jacula, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Naprawy/przeróbki taboru”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 5 gości