Impreza Warszawa 2016

[piotrek092]

Niestety Jacku coś wiem na temat HOBBYa zdrowie,zdrowie jest jedno,ale bądzmy optymistami za rok będzie lepiej, już wyciągamy wnioski a ta dyskusja coś wniesie pozytywnego

[bankier]

A kto zaraził Cię Twoim "ego" w TT ?

ps. postawię tu za przykład Sławka (którego bardzo cenię). Poznałem go kiedy budował swoją makietę. A teraz zaspakaja nasze ego proponując co nowe produkty w naszej skali. Czy w tej gawiedzi nie znajdzie się ktoś - kto zaproponuje nam coś nowego?

[JarUs]

Makiety, moduły budujemy dla zaspokojenia własnego ego. Dlaczego przejmujecie się gawiedzią?

[bankier]

Czy ja wiem? Dla muzeum taka impreza to kropla. Jeśli chcemy (a chyba chcemy) aby TT zyskała grono sympatyków to przygotowanie tutorialu opatrzonego komentarzem powinno leżeć w naszym interesie (tej firmy, której nazwy nie wymienię niestety też ale... każdy kij ma dwa końce). Szczególnie, że większość spotkań odbywa się na mniej komercyjnych zasadach?

[fred3rg]

Można by przygotować krótki tekst z opisem idei zabawy w modularstwo. Ale takie sprawy, podobnie jak informowanie mediów i nagłaśnianie imprezy powinny leżeć po stronie organizatora, czyli muzeum. Nigdzie nie było żadnej informacji że to prywatne modele hobbystów, a nie ekspozycja przygotowana przez muzeum. I ludzie przez to mogli inaczej całość oceniać.

Added in 4 minutes 19 seconds:
Na pewno trzeba iść do przodu, ale jak pokazuje przykład Tomka, nie zawsze jest to możliwe. Każdy ma swoje życie i nie odda się bez reszty hobby, żeby na następnym zlocie wszystko było idealnie.

[piotrek092]

Wojtek napisał konsekwentnie iść do przodu dopieszczać moduły i tego się trzymajmy

Added in 11 minutes 46 seconds:
Za rok /jeśli impreza się odbędzie/ można przedstawić gawiedzi tajniki budowy makiety modułowej Oglądający rzeczywiście zadawali pytania .

[bankier]

Jako, że jestem laikiem i na imprezach modułowych byłem razem kilka - dla mnie zobaczenie "gołego" modułu pozwalało zerknąć w jaki sposób on powstaje. Fakt, widzowie - szczególnie Ci płacący za wstęp - mogą mieć pretensje ale wystawienie kartki z informacją "moduł w budowie - zapraszamy za rok" powinno nieco załagodzić sytuację.

Dodam jeszcze jedną rzecz! Ludzie wchodzący na imprezę nie mają pojęcia "jak to działa". Od budowy modułów, waloryzacji taboru, zasad prowadzenia ruchu i bardzo podobała mi się informacja, która różnymi kanałami ale była dostępna:

- w Bielsku przez narrację werbalną Luk' a
- w Chorzowie przez słowo czytane

Zabawa w zamkniętym kręgu ma to do siebie, że każdy (lub prawie) wie co i jak. Ale decydując się na publiczność warto przybliżyć jej co i jak (np. projekcja na rzutniku materiału informacyjnego ok 5-10 min od podstaw: budowa modułu, sterowanie, wykończenie przez pryzmat czasu - oraz zasady prowadzenia ruchu kolejowego). Jakiś quasi "kącik multimedialny".

ps. spraw powodujących niechęć do wystawiania co lepszych modułów nie oceniam - bo nie znam etymologii konfliktu (ale jako widz, wiedzący że do tego doszło miałbym mieszane uczucia). I wiem, że "gawiedź" to zło konieczne

[Jerzyr]

Jerzy, czuję się zaproszony na warsztaty

Nie miałem na myśli modelarzy lecz gawiedź. Niemniej jak chcesz się pobawić z nami to zapraszam na zajęcia w każdy czwartek.

[Niejeden]

Bardzo dziękuję wszystkim za imprezę, chociaż mój udział był w zasadzie symboliczny. Dziękuję Kolegom, którzy pierwszego dnia rozłożyli a ostatniego pomogli złożyć moje moduły i przepraszam, że tak wyszło - niestety pewne zawirowania sprawiły, że nie mogłem brać udziału w imprezie "w pełnym wymiarze czasu pracy".

Wiem że takie moduły już istnieją, były też próby z blokada samoczynną, ale jak wiemy nie było jej na warszawskiej imprezie

Niestety, temat SBL u mnie umarł (podobnie jak całe kolejkowanie). Gdyby ktoś z Kolegów chciał go kontynuować, chętnie przekażę moduły i know-how. Szlak jest przetarty - elektronika działa, co potwierdziły testy. Do rozwiązania pozostał montaż detektora - DrŁukasz podsunął rozwiązanie, które na 99% zadziała, a gdyby nie zadziałało to jest jeszcze jedno, które zadziała na 100% tyle, że wymagające zmiany procka. Niestety ja nie dam rady już tego wdrożyć.

[Kilkujadek]

Kierownictwo AMC zapewne przez rok nie pozbiera się po takim akcie protestu...

Zwisa mi to. Na następną imprezę w takiej formie nie przyjadę i tyle.

[T_Domagalski]

Ponieważ o jej obecności dowiedziałem się dość późno, pozostał mi jedynie dobór mniej atrakcyjnych skrzynek, co z pełną perfidią uczyniłem

Kierownictwo AMC zapewne przez rok nie pozbiera się po takim akcie protestu...

A wracając do wykończenia modułów - w Warszawie te czyste surowe skrzynki były po prostu niezbędne do prawidłowego funkcjonowania makiety. Nie dało się więc ich wyeliminować. Natomiast pozostałe skrzynki były wykończone i tu nie można się niczego czepiać.
Oczywiście nie każdy ma takie umiejętności, żeby wykończyć moduł na absolutną "perełkę". Albo ma po prostu inny gust. A o gustach się nie dyskutuje... Co najwyżej organizator konkretnej imprezy w przyszłości może podjąć decyzję o rezygnacji z mniej udanych modułów lub umieszczeniu ich w mniej widocznym odcinku makiety...

[fred3rg]

Jak to mówią, wszystkim się nie dogodzi i chyba rzeczywiście negatywne uwagi bardziej nam utkwiły w pamięci niż mnóstwo pochwał. Trzeba przyznać że dużo ludzi nas chwaliło. Należy pamiętać, że zwykle cześć krytyki wynika z zupełnego niezrozumienia tematu. Dobry przykład to panie która zagadnęła mnie dla czego ta makieta jest taka wysoka? Przecież małe dzieci nie mają jej jak oglądać. Musiałem jej wytłumaczyć, że to nie jest fragment ekspozycji muzealnej, a my jesteśmy tam gościnnie i pokazujemy nasze prywatne modele budowane raczej dla nas czyli dla dorosłych.

Nie porównujmy się do H0, ich jest 10x więcej niż nas i mają kilka razy więcej modułów do wyboru, więc łatwiej odrzucić najsłabsze. Poza tym jak któryś z kolegów napisał były dwie imprezy równolegle i tylko cześć modułów była do dyspozycji.

Nie porównujmy się też do makiety na Narodowym, na którą grupa budowniczych pozyskała dotację, to inna skala przedsięwzięcia i inne możliwości.

Jak wiadomo nic nie jest za darmo i trudno wymagać, żeby zapaleńcy wkładali własne pieniądze w organizację wystawy mimo, że włożyli już mnóstwo w części do makiety i pośrednio w postaci godzin pracy. Zauważcie, że nawet za bezpłatne wystawy np. w Łapach zwiedzający płacą tylko, że w postaci podatków do kasy miasta. Ale ludzie przyzwyczaili się, że wiele rzeczy jest "za darmo" np połączenia telefoniczne za które płaca abonament

Na tym zlocie trafiły się dwa fragmenty gołej deski, ale zauważcie, że były to moduły kluczowe, których nie było czym zastąpić. Bez tych modułów cały szlak funkcjonował by jako jednotor, a największa stacja co chwilę by się zatykała bez półtrapezu na wlocie! Zatem uważam, że ich użycie uatrakcyjniło wystawę i mimo negatywów, bilans jest zdecydowanie na plus.

Poza tym moduły te należą do naszego zapracowanego kolegi, który żyje z budowy modeli. To specyficzna sytuacja, gdy po pracy w ramach hobby masz robić coś z tej samej branży. Pomijając brak czasu, czasem chce mi się rzygać, jak mam jeszcze dłubać po pracy w swoich modelach. Dla tego wydaje mi się, że tego typu kluczowe moduły można by realizować wspólnie, bo są ważne dla wszystkich, a jeden czasem nie podoła.

Na imprezie były dwa ewidentne braki, których żaden widz nie zauważył: brak semaforów odstępowych i nie działający wzmacniacz sygnału cyfrowego. Nie wiem co zrobić ze wzmacniaczem, który zawiódł już po raz drugi, ale wydaje mi się, że powinniśmy wspólnie zaplanować ze dwa moduły z semaforami odstępowymi i również wspólnie je zbudować. To bardzo ważny element i nie należy obciążać tym jednej osoby. Wiem że takie moduły już istnieją, były też próby z blokada samoczynną, ale jak wiemy nie było jej na warszawskiej imprezie

Added in 6 minutes 18 seconds:
i jeszcze jedno:
Moduły z masą domów, sprzętów i zieleni są znacznie wyższe i mniej mieści się ich do naszych samochodów. Wielu z nas ma moduły zrobione tak by po zapakowaniu mieściły się do bagażnika i nie da się tak po prostu dobudować na nich bajerów. Nikt z nas nie kupi Tranzita tylko po to żeby dowozić 3x w roku moduły na zlot, a przyczepę też nie każdy może podczepić.

Jest wiele powodów żeby poczynić zmiany w budowie i wyposażeniu modułów, oraz organizacji imprez, ale obecna sytuacja wynika z wieloletnich doświadczeń i ograniczonych możliwości.

[Wojtek_Kraków]

Niestety na imprezie mnie nie było (a szkoda) ale...
Organizowałem różnej maści imprezy: zloty motocyklowe, potańcówki w barze itd. I wniosek jest taki. Zawsze znajdzie się kilku takich co im się podobać nie będzie. Ich prawo a człowiek nie dziwka wszystkim nie dogodzi.
Owszem wystawianie gołej dechy widowiskowe nie jest (ani płaskiej łąki) i ludzie stęsknieni są smaczków i fajerwerków. Ale za rok przyjdą zobaczą te same wypasione moduly i będą narzekać że nie ma nic nowego więc jest lipa.

Wniosek: Konsekwentnie iść do przodu. Dopieszczać to co się ma i produkować nowe. Może wtedy skala popularna się zrobi bardziej i ceny będą takie jak w H0 za polski tabor a nie dwu krotnie wyższe co mie osobiście bardzo irytuje.
Pozdrawiam
WF

[Kilkujadek]

O przyłączeniu do makiety powinny decydować względy techniczne i estetyczne. Reszta jest sprawą gustu, a jak się komuś nie podoba może wyjść.
Mnie się nie podobała obecność firmy AMC którą traktuję jak pasożyta. Ponieważ o jej obecności dowiedziałem się dość późno, pozostał mi jedynie dobór mniej atrakcyjnych skrzynek, co z pełną perfidią uczyniłem

[Kaczor]

Może kręcili nosem bo za wstęp się płaciło