Misiek moze i tak.

https://www.kolej.one.pl/~halski/przejs ... ovice.html

Powyższe nie uwzględnia odbudowy odcinka do Tłumaczowa przez poznańską firmę prowadzącą kamieniołom

PS: Warto poczytać też inne opisy z tej strony

A generalnie pracowałem przy reaktywacji linii Ścinawka-Tłumaczów, która funkcjonuje teraz jako bocznica kaminiolomu, w sumie 2 lata także poznałem sporo miejscowych ludzi, którzy opowiadali stare dzieje

Misiek napisałem o tym co mówili starsi mieszkańcy, ale widzę, że duża radość komuś wbić szpilkę...

Czytałem kiedyś artykuł, że w roku 1946 było bardzo blisko wojny między PL a Czechosłowacją. Między innymi o Kotlinę Kłodzką, ale też Śląsk Cieszyński. Czesi chcieli go w całości, do Kotliny rościli sobie prawo jeszcze na podstawie jakichś historycznych podziałów sprzed rozbiorôw. CS chciała wykorzystać trudną sytuację i słabość Polski po II wojnie. Sowieci faktycznie ingerowali (tylko politycznie, nie militarnie), bo nie chcieli wojny we własnym obozie, państw socjalistycznych, które niby się kochają.

Szkoda tych lokalnych połączeń, ze Ścinawki do Otovic, z Kudowy do Nachodu. Będąc na urlopie w Polanicy zjeździłem całe pogranicze autem i jest co zwiedzać, wszędzie jakieś resztki kolei, zamków, pałaców, kościółków z Wambierzycami na czele, mam na myśli Bazylikę i hotel z filmu "Wielki Szu". Kaplicę czaszek i ruchomą szopkę. Godne zwiedzenia są również Lądek i Stronie, tam stacje kolejowe doczekały się nowych adaptacji. Ciekawe są tam też pałace z łącznikami nad ziemią między budynkami. Kłodzko i Bystrzyca, oraz Bardo też urzekają zabytkami i położeniem nad Nysą. Piękna okolica i nie dziwi że Czesi mieli na ten powiat apetyt.

Pracowałem tam, z tego co opowiadano Czesi mieli pociąg pancerny zamierzali odbić Kłodzko więc Polacy rozebrali tory

FILM: https://vod.idnes.cz/a/2102/03/VF210203 ... e_vrja.mp4

"7. 2. 2021
W jubileuszowej 40. części Extinct Trails wyruszymy na północ wschodnich Czech. Spójrzmy na tor, który zbudowały przeciwko sobie firmy austriackie i pruskie, po którym transportowano głównie węgiel. Jednak gdy ziemie pruskie dostały się do Polski po drugiej wojnie światowej, ruch przez granicę ustał, bo Polacy sądzili, że szlak ten będzie wykorzystywany przez Czechosłowaków do zajęcia Kłodzka. Udamy się na 2-godzinną trasę między Broumovem a Střední Stěnava." (Google translate).

[Źródło: tv.idnes.cz , za Deltax CZ @FB]