Powiem szczerze, że jak makieta to tylko sklejka. Wiem że dużo kosztuje ale to tak jak z fundamentem domu...

Witaj,
jeśli mogę coś zasugerować to nie radziłbym stosować płyty pilśniowej. Mam bardzo duże doświadczenie w stolarce (choć nie w modelarstwie ) . Taka płyta nadaje się tylko na plecy do szafy. Ja z niej nawet spodów do szuflad nie robiłem bo płyty te mocno się wypaczają. Nawet jeśli zrobi się wzmocnienie z listewek to płyta w miejscach nie podpartych jest miękka.

Tak, niestety EW1 bardzo różnią się od EW2 i EW3, nie tylko jeśli chodzi o wymiary. Jeśli planujesz zasypywać tory tłuczniem i malować to albo od razu zmień typ rozjazdów albo klej i maluj bardzo ostrożnie bo EW1 gubią styk i loki stają na nich. EW2 i EW3 pod tym względem są o niebo lepsze.

:-) Podjazd jest stromy ale tylko stara lokomotywa bez gumek nie daje rady, ale podjazd obniżę.
Rozjazdów będzie więcej bo już cześć jest po montowana, myślałem że wszystkie działają na podobnej zasadzie jak EW1 niestety człowiek się uczy cały czas i nowsze rozjazdy są inne.

Koncepcja fajna, pokaż jakiś schemat jak to ma wyglądać w całości. Uważaj na ten podjazd, może się okazać za stromy. Powodzenia w dalszej budowie.

Widać fajną koncepcję prac tylko coś zwrotnic nie widzę za dużo, a tabor fajny nawet z tego co tam widać w tle. Zameczek taki sam niedawno kleiłem na swoją makieTTę

Kilka fotek z początku prac, które niestety bardzo powoli przebiegają.
Na razie bawię się w sklejanie

I jak tam pracę nad projektem? Idziesz do przodu?

Witam
Nie temat aktualny, troszkę zmian w projekcie nastąpiło, ale to postaram się w sobotę wrzucić jakieś fotki z pierwszych prac. Aktualnie sklejam dworzec

Jakieś postępy przy budowie czy temat umarł śmiercią naturalną?

Witam!!
Życzę wytrwałości i gratuluję wyboru NAJLEPSZEJ skali!

Pozdrawiam
Robert

Witam
Jako że gdzieś od jakiegoś czasu czytam to forum, to wypada końcu się przywitać i przedstawić. A więc jestem Dominik aktualnie z Wrocławia, choć większość życia spędziłem w Kłodzku i Dusznikach Zdrój.
A teraz dalej, jako dziecko miałem dwie kolejki jedną w skali H0 a drugą TT, kontakt z nimi ograniczał się do czasowej zabawy, bo nie było możliwości zbudowania makiety. Teraz po latach ta możliwość się końcu pojawiła. A więc odszukałem w domu rodzinnym kolejki i stanąłem przed pierwszym wyborem H0 czy TT, no i po przeanalizowaniu stron internetowych w tym tego forum, wypadło, że TT jest idealna.
Zacząłem zbierać informacje, i podejmować pierwsze decyzje, że będzie to makieta z DCC, że zrezygnuję ze starych torów na rzecz modelowych-, choć nie było to łatwe przez sentyment i fakt, że miałem ich dość dużo zgromadzonych. Pierwsze moje kroki oczywiście skierowałem do składni harcerskiej we Wrocławiu. No i tu pierwsze kłody pod nogi, Pan sprzedawca stwierdził, że DCC jest tylko w HO a w TT nie ma, więc, o czym tu z nim gadać jak ja wiem więcej od niego a w ogóle w tym nie siedzę, po dowiedzeniu się kilku cen stwierdziłem, że tam nie wrócę. Więc zasiadłem znowu do Internetu poszukiwaniu informacji, wiem, że są sklepy internetowe, ale ja chciałem zobaczyć, dotknąć no i po prostu się podpytać o pewne rzeczy. No i odkryłem, że chyba mam szczęście, bo we Wrocławiu jest AMC, a więc kto, jak kto ale oni powinni się znać. Pojechałem zobaczyłem, co chciałem, mało się dowiedziałem, a wybór niestety był marny. Zestawu startowego, którego chciałem nie było i nie wiadomo, kiedy będzie, w ogóle to był tylko jeden jedyny cyfrowy a że było przed świętami zdecydowałem się na niego, więc jestem właścicielem zestawu(01202 Tillig) no i pierwszy krok zrobiony. Kupiłem od razu podkłady i szyny, chyba coś wymiotło, bo brałem ostatnie sztuki dosłownie. Nieśmiało spytałem się o jakiś rabacik bo ceny były katalogowe no i tu kolejny zonk, mimo że zakupy na grubo ponad tysiąc złotych –rabat 0%. Pracuję w hurtowni, co prawda inna branża, więc jakieś wyobrażenie mam o tym jak to działa, ja zawszę daje rabacik, bo klient czuje się doceniony nawet jak mało, co kupuje.
Rozpisałem się nie o tym, co trzeba, moja makieta ma wyglądać mniej więcej jak na tym nieudolnym rysunku poniżej, niestety TT-Cad działa na całkiem innych zasadach niż AutoCad i trudno mi się przestawić. Wymiar ma mieć 1,2 m x 1,8 m, z przodu ma być duży dworzec, z tyłu mają być dwa poziomy.
Podstawą ma być płyta OSB 15 albo 18 mm, oczywiście wzmocniona kantówkami. Wszelkie wzniesienia, skałki chce zrobić ze styropianu ekstrudowanego.
To tyle na wstępie, troszkę się rozpisałem.
Witam raz jeszcze