Projektujemy samodzielnie
Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie
- biegacz67
- Posty: 349
- Rejestracja: 19 kwie 2006, 16:50
- Lokalizacja: Oxford
- Kontakt:
Re: Projektujemy samodzielnie
Właśnie kończę kolejny projekt, Jelcz 315 straż pożarna. Kolejny model do mojej makiety za raz będzie gotowy.
A to wszystko dzięki drukarkom 3D. Teraz mogę zbudować makietę według swojego pomysłu.
A to wszystko dzięki drukarkom 3D. Teraz mogę zbudować makietę według swojego pomysłu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 19 gru 2006, 19:35
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
Re: Projektujemy samodzielnie
Dokładnie tak jest, przekonałem się na własnych próbach i błędach.
Pierwsze wydruki jakoś się udały i wyszły fajnie, ale przy kolejnej z prób zaczęło mi zlepiać żywicę co strasznie zniechęcało do dalszej zabawy z wydrukami, po kilku dniach okazało się że przyczyną był spadek temperatury w warsztacie o jakieś 5 stopni co skutkowało zbyt gęstą żywicą i nie chciała się ładnie podlewać pod model. Rozwiązanie - podgrzanie żywicy do 30 stopni oraz wstawienie maty grzewczej do komory drukarki " Photon S". Oczywiście nadal mam drobne problemy ale traktuję to jako fajne spędzenie wolnej chwili
Ale żeby nie odbiegać od tematu głównego to dodam jeszcze że projekty które staram się robić spełniają w 150% moje potrzeby i pomysły choć nie wszystkie są związane z kolejkami TT.
- biegacz67
- Posty: 349
- Rejestracja: 19 kwie 2006, 16:50
- Lokalizacja: Oxford
- Kontakt:
Re: Projektujemy samodzielnie
Sam projekt to nie wszystko, można powiedzieć że dopiero 1/3 projektu.
Trzeba to jeszcze dobrze wydrukować, a to już nie jest takie proste.
Trzeba to jeszcze dobrze wydrukować, a to już nie jest takie proste.
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 19 gru 2006, 19:35
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
Re: Projektujemy samodzielnie
Dokładnie tak, tylko szkoda że brakuje na to czasu
Choć przyznam się że więcej ostatnio pracuję przy projektowaniu 2D i wycinaniu laserem dla znajomych niż przy prototypie wagonika, może ma ktoś ochotę narysować mocowanie kół wraz z hamulcami ? Bo tylko tego brakuje i można by druknąć na próbę, bo 3D to magia o której 30 lat temu czytało się w książkach SF
- biegacz67
- Posty: 349
- Rejestracja: 19 kwie 2006, 16:50
- Lokalizacja: Oxford
- Kontakt:
Re: Projektujemy samodzielnie
Projektowanie i drukowanie 3d to bardzo fajna sprawa.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 350
- Rejestracja: 13 cze 2008, 18:47
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Projektujemy samodzielnie
Gdzieś to jest ale nie pamiętam gdzieMożesz mi tylko napisać czy w SketchUp-ie można ustawić w bryle okrągłej ilość "poligonów"
Ja to załatwiam robiąc okrąg samodzielnie z taką ilością boków jak trzeba dla danej wielkości bryły
tu denko od cysterny 406R na 192 bokach ale śruby pokrywy to już kwadraty bo drukarka tego nie odwzoruje.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- ArturSchŁ
- Administrator
- Posty: 10355
- Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
- Misiek
- Posty: 1653
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Projektujemy samodzielnie
No to przetestowałem.
Onshape jakoś mi nie podpasował, FreeCAD bardziej. Najważniejsze znaleźć pierwszy punkt zaczepienia oraz przekonać się, że wystarczy jedna warstwa a nie kreski na kilku następnych - hgw czemu tak wyszlo, ale poprawka / rysowanie od nowa to faktycznie już 10 minut.
Detal to kłonice do wagonika na drewienka.
Zdjęcie wagonika poglądowe - kiedyś dorabiałem taką kłonice z blaszek (warstwami), ale czekają następne wagoniki z brakiem połowy kłonic. Se druknę, a co
Onshape jakoś mi nie podpasował, FreeCAD bardziej. Najważniejsze znaleźć pierwszy punkt zaczepienia oraz przekonać się, że wystarczy jedna warstwa a nie kreski na kilku następnych - hgw czemu tak wyszlo, ale poprawka / rysowanie od nowa to faktycznie już 10 minut.
Detal to kłonice do wagonika na drewienka.
Zdjęcie wagonika poglądowe - kiedyś dorabiałem taką kłonice z blaszek (warstwami), ale czekają następne wagoniki z brakiem połowy kłonic. Se druknę, a co
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- T_Domagalski
- Moderator
- Posty: 1909
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Projektujemy samodzielnie
Panowie, chyba mieszacie tu dwa pojęcia.
Jeśli rysuje się walec, to w programach inżynierskich, takich jak FreeCad, jest to teoretyczny, doskonały matematycznie walec, bez żadnych "boków". Jego wizualizacja w oknie podglądu 3D może być lekko kanciasta, ale jest to tylko efekt renderowania sceny 3D na karcie graficznej przy użyciu skończonej liczby polygonów.
Natomiast to, o czym pisze zibi33, to proces teselacji, który z obiektu matematycznie idealnego robi mniej lub bardziej przybliżoną siatkę trójkątów (mesh). We FreeCad proces ten jest w pełni kontrolowany. W zależności od wybranych parametrów procesu można dla takiego przykładowego walca uzyskać siatki od zaledwie kilkudziesięciu do nawet kilkuset tysięcy węzłów.
Z tego, co pisze wicy wnioskuję, że SketchUp wymusza już w fazie projektowania określenie, ile boków ma mieć walec. Jeśli faktycznie tak jest, to program ten łączy proces projektowania i teselacji w jedno, przez co użytkownik nie ma już możliwości późniejszej "postprodukcji" swojego modelu. To wg mnie spory minus dla SketchUp'u.
- wicy
- Posty: 1709
- Rejestracja: 23 mar 2014, 08:27
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Projektujemy samodzielnie
Bryłę, typu walec, zaczynasz od okręgu o zadanej ilości boków i "wyciągasz" go w górę o zadany wymiar. Też do 4 miejsc po przecinku. Ilość boków okręgu zależy od wielkości. Przy walcach rzędu 0,3mm jest to 12 odcinków. Ale jest na to sposób - ja rysuję w skali 1:12 i przed końcowym eksportem wszystko skaluję x0,1 dwoma klikami. Przy naprawdę małych detalach nie widzę "kantowania" - choć to głównie zależy od wydolności rozdzielczej drukarki. Eksport do STL jest 1:1 tak jak widzi to Sketchup. Jedyny problem mam z naprawianiem STL do druku, ale to skutek mojego lenistwa w czasie rysowania - np. przenikające się bryły muszą być sprawdzone i naprawione przez 3DBuildera.zibi33 pisze: ↑17 paź 2022, 21:24 Możesz mi tylko napisać czy w SketchUp-ie można ustawić w bryle okrągłej ilość "poligonów" czyli z ilu elementów ma się składać koło, lub jak działa wygładzanie po przeniesieniu do stl-a ? drukuje ładne okrągłe czy widać delikatne "kantowanie" czy jak to tam nazwać mam nadzieje że rozumiesz o co mi chodzi ?
Najlepszą zaletą Sketchupa jest dla mnie praca na komponentach. Tam gdzie są symetrie rysuję pół albo 1/4 elementu (dach, ściana, podwozie) i kopiuję komponenty jak klocki. Uszczegóławianie potem jednego (np. rysowanie okien w 1/4 boku) rysuje od razu 3 pozostałe części budy
-----------------------
Pozdrawiam, Witek
Pozdrawiam, Witek
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 19 gru 2006, 19:35
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
Re: Projektujemy samodzielnie
Zerknąłem na jakiś tutorial z KetchUp-em i faktycznie że został dosyć fajnie rozbudowany, może warto się nim teraz zainteresować. FreeCad jest dobry do bardzo precyzyjnych rysunków, nawet na setne milimetra choć nie wiem czy jakaś drukarka to wychwyci. Po wydrukowaniu baniaków do wagonika czy tez obudowy, wszystkie otwory ładnie pasują jeden do drugiego. Możesz mi tylko napisać czy w SketchUp-ie można ustawić w bryle okrągłej ilość "poligonów" czyli z ilu elementów ma się składać koło, lub jak działa wygładzanie po przeniesieniu do stl-a ? drukuje ładne okrągłe czy widać delikatne "kantowanie" czy jak to tam nazwać mam nadzieje że rozumiesz o co mi chodzi ?wicy pisze: ↑17 paź 2022, 19:23 Dzięki za informacjęMałe sprostowanie (bo nie o to chodzi, żebym zachwalał Sketchupa).
Wymiaruję pasowanie części na styk, z odstępem 0,1mm i części pasują na styk. Otwory 0,3 mm najmniejsze jakie mogę drukować mają 0,3.
Do STL są wtyczki i nie ma z tym najmniejszego problemu. W drugą stronę też nie, tzn. Sketchup edytuje STL
Szczerze zaciekawiły mnie "wasze" programy, ale nie wiem, czy znajdę czas, żeby się w nie "wgryźć"
- T_Domagalski
- Moderator
- Posty: 1909
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Projektujemy samodzielnie
Efekt, który opisałeś, we FreeCad'zie można uzyskać poprzez linkowanie, ewentualnie przez transformacje powielające.
Ale możliwości jest dużo więcej. Sporo zależy od struktury zależności między elementami, jakie chcesz ostatecznie uzyskać.
- wicy
- Posty: 1709
- Rejestracja: 23 mar 2014, 08:27
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Projektujemy samodzielnie
Dzięki za informację
Wymiaruję pasowanie części na styk, z odstępem 0,1mm i części pasują na styk. Otwory 0,3 mm najmniejsze jakie mogę drukować mają 0,3.
Do STL są wtyczki i nie ma z tym najmniejszego problemu. W drugą stronę też nie, tzn. Sketchup edytuje STL
Szczerze zaciekawiły mnie "wasze" programy, ale nie wiem, czy znajdę czas, żeby się w nie "wgryźć"
Małe sprostowanie (bo nie o to chodzi, żebym zachwalał Sketchupa).
Wymiaruję pasowanie części na styk, z odstępem 0,1mm i części pasują na styk. Otwory 0,3 mm najmniejsze jakie mogę drukować mają 0,3.
Do STL są wtyczki i nie ma z tym najmniejszego problemu. W drugą stronę też nie, tzn. Sketchup edytuje STL
Szczerze zaciekawiły mnie "wasze" programy, ale nie wiem, czy znajdę czas, żeby się w nie "wgryźć"
-----------------------
Pozdrawiam, Witek
Pozdrawiam, Witek
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 19 gru 2006, 19:35
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
Re: Projektujemy samodzielnie
Niestety nie da się wykonać takiego powiązania do całego projektu. Aczkolwiek w jednym rysunku po zmianie wymiaru całość jest dopasowywana. Ma to związek z tym że po zmianie jednego parametru z wymiarem o ile nie jest on zależny od innego rysunku musi powstać więź wymiarowa, ale sam program informuje nas o takiej zależności i można to z łatwością poprawić. Sketchup niestety ma jedna ogromną wadę, problem z idealnym wymiarowaniem oraz przenoszeniem projektu do innego formatu stl. dxf. itp ale za to jest bardzo prosty w obsłudze (oczywiście mogę się mylić gdyż tylko chwilkę się nim zajmowałem) , ja osobiście polecam FreeCada - to jak na razie jedyny darmowy program który jest na tyle rozbudowany że można rysować i drukować dokładnie w skali. Sam program ma o wiele więcej do zaoferowania ale to już niestety wyższa szkoła np: definiowanie makr, pakiet arch - architektura, możliwość sprawdzania elementów mechanicznych w ruchu ( to niestety jest już wyższy poziom projektowania ). Oczywiście ma kilka wad które czasami człowieka denerwują, no ale nie ma złotego środka Na zdjęciach widać projekt obudowy do miernika elektronicznego oraz projekt wagonika w którym koła ( udostępnione przez kolegę z forum ) oraz zbiorniki są jako osobne elementy które można wykorzystać w każdym projekcie. Są scalone i nie da się ich edytować - oczywiście wersja edytowalna również jest zapisana.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 394
- Rejestracja: 15 maja 2007, 14:02
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Projektujemy samodzielnie
Jest, np. w DesignSpark Mechanical. Też darmowy i bardzo wygodny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości