Makieta domowa - merry

[Mariusz]

Nie sądzimy. Radzimy. Dostałeś wiele rad i rób jak uważasz

[merry]

No to mam nowy pomysł na wypełnienie wolnej bez torów przestrzeni. Voila.
Co sądzicie?

[merry]

Wszystko prawda. Jest jednak takie przysłowie: "Lepsze największym wrogiem dobrego". Poza tym w gruncie rzeczy chodzi o zabawę kolejką. Jeżeli będę przerabiał torowisko w nieskończoność to nie zaznam tej przyjemności, dzieciaki się zniechęcą i żona mnie wygoni z pokoju .

[Mariusz]

Z doświadczenia: na papierze zawsze wszystko pięknie pasowało, w kompie nic nie wychodziło i zniechęcało, na stole dopiero zaczynała się zabawa, w której to ciągle było mało i mało rozjazdów i metrów toru
Jestem raczej praktykiem niż teoretykiem i częściej rozkładałem tory na stole, niż rysowałem na papierze.
Tak długo buduj i przerabiaj, aż uznasz, że już nic więcej się nie da wcisnąć, bo ciągle będziesz czuł niedosyt.
Nie spiesz się z klejeniem.
Kiedyś gdy nie było cyfry, nadmiar torowisk nie ułatwiał sterowania. Teraz skończyły się problemy
Wiesz jak się cieszę, że nie muszę ciąć szyn, by izolować tory Choć jeszcze mam wątpliwości czy cyfra to wszystko załatwi
Kombinuj dalej. Makieta gdy powstaje latami jest bardziej dopracowana. Budowana na szybcika zawsze będzie mieć jakieś błędy i niedoróbki.

[merry]

I znowu mi przygadał.
Na ekranie monitora łatwiej burzyć torowisko niż na makiecie gdzie wszystko już zamontowane ...

[Mariusz]

Ty nie używaj programów do projektowania makiet tylko sam tory układaj i patrz czy się mieści czy nie.
Zawsze rozsypuje tory na stole i zaczynam budowę i jakoś wychodzi.
Nigdy jeszcze nie posiłkowałem się jakimiś pomocami.

[merry]

To masz: Obrazek Myślę, że projekt zatwierdzony do poprawki. Jest dwóch na jednego

Niestety nie zmieści się. TTCad jest bezlitosny.

[Mariusz]

Tu masz dodatkowe kółko i wąskie gardło na wjeździe na stację.
Poprzednia wersja jest o tyle ciekawsza, że masz 2-tor i kółko, a dodatkowo możesz zbudować kilka bocznic u stóp wzgórza z pętlą.

[adrian pander]

Może być jak Ci pasuje, ale uważam iż poprzednia wersja jest lepsza ze względu na możliwość manewrów na stacji towarowej i osobowej, możesz podjechać do bocznicy i cofnąć., a w twoim układzie nie.
Przemyślę nowe fakty i zamieszczę nowy poprawiony plan. Może Ci się lepiej spodoba.
Uwzględnię iż ma być ład i porządek.

[merry]

To może tak?


P.S. Oczywiście prawy wjazd do tunelu jest dwutorowy

[Mariusz]

To jest ukryta bocznica wojskowa
Przecież Twoja stacja jest na pograniczu z zachodnim imperialistycznym państwem niemieckim

[merry]

Czyli ta linia "w kółeczko" będzie przechodzić przez środek stacji towarowej ?
To jest DDR i musi być porządek

[Mariusz]

To masz:

Myślę, że projekt zatwierdzony do poprawki. Jest dwóch na jednego

[merry]

A te ślepe tory to do czego
Stacja czołowa

Lubię manewrować

[merry]

Po namyśle stwierdzam, że wolałbym zachować integralność stref: dworzec, stacja trakcyjna, "stacja" rozładunkowa.

Ale może poprowadzę tor według pomysłu Mariusza i zrobię małą stacyjkę u podnóża prawego nasypu z wyprowadzeniem jako drugi tor do tunelu.