Opinie i uwagi o DIGI-SET Roco

FABRYCZNY tabor TT : czyli testy, porównania, dyskusje, przeróbki itp.

Moderator: mod-Tabor

ODPOWIEDZ
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: Opinie i uwagi o DIGI-SET Roco

Post autor: Kilkujadek »

Mylisz białe "cieple" z żółtymi.
Awatar użytkownika
Ranger
Posty: 3841
Rejestracja: 05 paź 2006, 00:02
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Opinie i uwagi o DIGI-SET Roco

Post autor: Ranger »

Grzegorz TT pisze:Ostatnio pojawiły się diody LED białe "ciepłe" które doskonale nadają się do naszych celów.
No nie wiem czy tak ostatnio, ja mam diody ciepłe na czole BR01 już od półtora roku.
Ostatnio zmieniony 23 lis 2008, 08:57 przez Ranger, łącznie zmieniany 1 raz.
Kilkujadek
Posty: 3295
Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Re: Opinie i uwagi o DIGI-SET Roco

Post autor: Kilkujadek »

Ostatnio pojawiły się diody LED białe "ciepłe" które doskonale nadają się do naszych celów.
Jako ciekawostkę mogę podać diodę LED 5W która jest odpowiednikiem żarówki o mocy około 15W. Są już nawet 100W.
Regulacja jasności świecenia to już bajer. Jasność oświetlenia powinna zostać dobrana na etapie produkcji lokomotywy.
Zużycie zębów na osiach napędowych jest stosunkowo niewielkie w porównaniu pierwszą zębatką przenoszącą napęd ze ślimacznicy.
Ciężar wagonu ma znaczenie głównie na podjazdach. Podstawową przyczyną dużych oporów toczenia są źle wykonane gniazda osi.
Awatar użytkownika
jarkott
Posty: 616
Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:17
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Re: Opinie i uwagi o DIGI-SET Roco

Post autor: jarkott »

Po wymianie sprzęgów na BTTB zestaw ROCO: lokomotywa BR234 wraz z wagonami jeździ poprawnie. Zestaw był testowany na rurkach.
Mikimoto
Posty: 55
Rejestracja: 14 lut 2008, 20:58
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

.

Post autor: Mikimoto »

Widzę, że dyskusja na temat zestawu nieco przygasła więc postanowiłem podzielić się swoimi spostrzeżeniami oraz spytać o coś.
Od tego zestawu zaczynam zbawę z cyfrową koleją :)
- dekoder lokomotywy jest baaardzo uproszczony, nie ma w nim możliwości regulacji jasności reflektorów (mogłyby świecić jaśniej i chyba z okazji przepalenia żarówek lub wcześniej zmienię żarówki na diody; pewnie wyznawcy żarówek mnie za to zjedzą :lol: )
- brak napędu 2 osi nie obniża strasznie siły uciągu, jednak uzupełnienie brakujących elementów i napęd na wszystkie osie spowoduje znaczne przedłużenie żywotności delikatnych jednak zębatek w wózkach, zwłaszcza przy ciągnięciu ciężkich składów
- wagony z zestawu są POTWORNIE CIĘZKIE przez co ich opory toczenia także są "troszkę" duże. Nie ma problemu gdy chcemy ciągać 3 - 5 wagonów, ale gdy będzie to 10 - 15 lub więcej wagonów to lokomotywa będzie zbyt szybko się zużywać. Rozważam "odchudzenie" wagonów przez wycięcie częsci balastu.
- czy ktoś próbował wymianę sprzęgów na te typu "BTTB" - czy po takiej zmianie skład jedzie normalnie, czy też dalej się wykoleja na zakrętach?
Awatar użytkownika
Leszek tt
Posty: 104
Rejestracja: 10 paź 2007, 21:39
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Opinie i uwagi o DIGI-SET Roco

Post autor: Leszek tt »

A moja ''Ludka'' ma napęd na 5 osi :mrgreen:
Brak jednej zębatki na osi i jednej czerwonej.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Trojan
Posty: 345
Rejestracja: 09 kwie 2006, 13:08
Lokalizacja: Skarżysko-Kam./Katowice
Kontakt:

Re: Opinie i uwagi o DIGI-SET Roco

Post autor: Trojan »

U mnie w starym Hbbilnsie "made in austria" kiedy jeszcze były pudełka z dumnym napisem "professional" :) wszystko ok, oprócz sprzęgów które trzeba było natychmiast wymienić na tilligowskie, ale ogólnie to chyba zależy jaki kto ma egzemplarz :)
Awatar użytkownika
Alteo
Posty: 637
Rejestracja: 19 gru 2007, 18:13
Lokalizacja: Rawicz
Kontakt:

Re: Opinie i uwagi o DIGI-SET Roco

Post autor: Alteo »

Podsumowujac set mogę z czystym sumieniem napisać, że występujace usterki to nie jest planowa zmiana układu napędowego.W moim przypadku są to niechlujnie zmontowane wózki napędowe.Nie były to planowane zmiany tylko zwykłe niedoróbki przy montazu. :oops:
Natomiast co do zębatek to przy środkowej osi są dwie czerwone natomiast przy zewnetrznej biała a przy wewnętrznej goła oś.Na oko bez względu na kolor wyglądają identycznie.Dzięki za namiary.
Piotrze sprzęgi to problem ogólny.
PiotrZ
Posty: 683
Rejestracja: 09 kwie 2006, 09:35
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Testy wagonów z setu

Post autor: PiotrZ »

KrzyszTTof pisze:No to nieźle - wyjdzie na to, że wyłączenie napędu tych osi może być przez producenta realizowane w dwojaki sposób - albo osie bez zębatek albo brak zębatki przenoszącej napęd...
Tak się prowadzi współczesny biznes: zamawiasz części na 50 lokomotyw, a składasz z nich 60 egzemplarzy. Wszystkie działają tak samo (napęd na 4 osie), ale w każdej brakuje innej części :lol:

Ja natomiast chciałbym się z Wami podzielić wynikami moich testów wagonów z zestawu startowego ROCO. Próby prowadziłem w skrajnie trudnych warunkach torowych, czyli rurki, stare zwrotnice oraz łuki R286 (bo jedyne moje tory modelowe są w Porąbce).
Zacząłem od eksperymentalnego wydłużenia jednego sprzęgu w wagonie, ponieważ gdzieś na forum było powiedziane, że przyczyną wykolejeń i niemożności pokonywania łuków są za krótkie sprzęgi. Metoda dała pozytywny wynik, ale sposób wydłużenia mi się nie podoba (podatny na rozerwanie). Dodatkowo pogłębił się i tak już duży zwis sprzęgu, utrudniający sprzęganie, a ułatwiający rozprzęganie na każdej nierówności toru.
Obrazek Obrazek
Następnie sprawdziłem jak daleko wystają sprzęgi w innych wagonach. Zaskoczyło mnie, że w Halberstadcie są one osadzone jeszcze głębiej. Na zdjęciu połączony Hbbilns (bez przeróbki) i Halberstadt.
Obrazek
Wykonałem próbna jazdę i… nic się nie wykoleiło. Jest to o tyle dziwne, że Halberstadt jest wyjątkowo długi, ma sprzęgi w pudle, a nie na wózku, więc na moich zakrętach wykolejenie wydawało się być pewnikiem.
Obrazek
Po tym doświadczeniu uznałem, że przyczyną wykolejania Hbbilns’ów są nie tyle krótkie sprzegi, co sztywne sprężynki pozycjonujące sprzęg. Stosowanie „separatorów” w postaci innych wagonów pomiędzy Hbbilnsami eliminowało problem, bo wychylanie się sprzęgów w „separatorze” kompensowało sztywność Hbbilnsa.
W tej sytuacji po odhaczałem sprężynki z zaczepów, po jednej stronie każdego wagonu.
Obrazek
Pojawił się co prawda problem przy łączeniu wagonów, bo musiałem ręcznie wyśrodkowywać sprzęgi, ale wreszcie skład zaczął jeździć prawidłowo.
Obrazek
Zdarzały się potknięcia przy cofaniu, ale to już chyba wina mojego ekstremalnego toru. Poza tym Hbbilnsy maja bardzo duży rozstaw osi, w związku z czym na łukach R286 mają bardzo duze opory toczenia. Cofanie na zwrotnicę (przy jeździe na ostrze), zazwyczaj kończyło się jazdą dwutorową.
Spróbowałem jeszcze wyjąć sprężynki z obu stron wagonów, ale wtedy cofanie na łuku było niemożliwe. Wagony „składały” się. Jazda w przód nie sprawiała trudności.

Reasumując: zastosowane przez ROCO sprężynki są wg mnie za silne. Uniemożliwiają pokonywanie łuków, a dodatkowo – w wyniku kasowania luzów – powodują zwis całego sprzęgu, co z kolei skutkuje problemami przy łączeniu wagonów. W tej sytuacji spróbuję znaleźć delikatniejsze sprężynki lub… kupię nowe sprzęgi.

A na koniec mam pytanie: czy właściciele innych wagonów Hbbilns z ROCO (np set nr 37556) mają też takie problemy ze sprzęgami?
Pozdrawiam
PiotrZ
Ostatnio zmieniony 12 lis 2008, 08:05 przez PiotrZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
oelka
Moderator
Posty: 2190
Rejestracja: 09 kwie 2006, 00:34
Lokalizacja: MDM
Kontakt:

Re: Opinie i uwagi o DIGI-SET Roco

Post autor: oelka »

KrzyszTTof pisze:Zębatka o którą pytasz u Tilliga ma numer 399023. Nie wiem czy Roco stosuje też tą numerację.
W Roco jest to łatwo sprawdzić np dla BR241/232: Ersatzteiblaetter 36221/36222
Wygląda na to, ze jest to 86496.

Krzysztof
Ostatnio zmieniony 12 lis 2008, 07:59 przez oelka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
KrzyszTTof
Posty: 1418
Rejestracja: 09 kwie 2006, 13:57
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Opinie i uwagi o DIGI-SET Roco

Post autor: KrzyszTTof »

Alteo pisze:W każdym wózku są trzy osie z zębatkami (a jakże) ale przy wewnętrznych osiach brakuje zębatki (w obudowie wózka) przekazującej napęd na zestaw kołowy. Czyli całkiem nowa niedoróbka.
No to nieźle - wyjdzie na to, że wyłączenie napędu tych osi może być przez producenta realizowane w dwojaki sposób - albo osie bez zębatek albo brak zębatki przenoszącej napęd...

Zębatka o którą pytasz u Tilliga ma numer 399023:
Obrazek
Nie wiem czy Roco stosuje też tą numerację.

Zębatkę możesz zamówić np. tu:

http://www.modelmania.com.pl/product_in ... s_id=20019
Ostatnio zmieniony 12 lis 2008, 07:58 przez KrzyszTTof, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Alteo
Posty: 637
Rejestracja: 19 gru 2007, 18:13
Lokalizacja: Rawicz
Kontakt:

Re: Opinie i uwagi o DIGI-SET Roco

Post autor: Alteo »

Kontrolując moją Ludmiłę sprawdziłem czy środkowe ośki są blokowane przez zębatki, czy się luźno kręcą. Wyczułem blokadę czyli loko kompletna. Z wielką radością napisałem na forum, że moja jest kompletna. Czytając o tym, że są źle nasmarowane części układu napędowego zajrzałem do wózków i przeżyłem szok. :( W każdym wózku są trzy osie z zębatkami (a jakże) ale przy wewnętrznych osiach brakuje zębatki (w obudowie wózka) przekazującej napęd na zestaw kołowy. Czyli całkiem nowa niedoróbka. :x
Stad prośba. Może ktoś wie jaki jest nr katalogowy tych zębatek. Zakup niezbędny aby lok był na 100% sprawny.
Ostatnio zmieniony 11 lis 2008, 19:32 przez Alteo, łącznie zmieniany 1 raz.
tomeczek
Posty: 146
Rejestracja: 30 lis 2007, 22:26
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

Re: Opinie i uwagi o DIGI-SET Roco

Post autor: tomeczek »

No! Secik dotarł (od Grzegorza oczywiście).
Faktycznie z tymi sprzęgami to walkę stoczyłem.
Ludmiłka pięknie chodzi, liczy podkłady, jest cicha. Ja jestem bardzo zadowolony.
ttrix
Posty: 12
Rejestracja: 30 cze 2007, 10:11
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Opinie i uwagi o DIGI-SET Roco

Post autor: ttrix »

Czy wie ktoś może jakie CV odpowiada za jasność świateł w tej Ludmiłce?
Ostatnio zmieniony 20 paź 2008, 08:28 przez ttrix, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ArturSchŁ
Administrator
Posty: 10358
Rejestracja: 09 kwie 2006, 07:22
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Opinie i uwagi o DIGI-SET Roco

Post autor: ArturSchŁ »

oelka pisze:Cofnij sie ... do postu DBv.
Nie rozumiem, przecież to Ty napisałeś:
oelka pisze:Większym chyba błędem jest wagon SJ.
Czy SJ nie miało wagonów Green-Cargo z rozsuwanymi bokami ??
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tabor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość