Sprzedawca Allegro ''tylkokolejki''

[DBv]

Ponieważ sprzedawca zdaje się cały czas jest aktywny to dodam własne spostrzeżenia... Generalnie potwierdzam - cham i gbur

Facet wrzuca zdjęcia generalnie w "cieplej" barwie co przy żółknących białych plastikach BTTB jest problematyczne i nie daje możliwości oceny czy model jest biały czy już żółty... Poprosiłem więc o zdjęcie w neutralnym oświetleniu no i się zaczęło... Szczegóły konwersacji pominę bo szkoda się denerwować... Nie ma tez raczej czegos czego nie mozna znalezc u innych sprzedawcow wiec tym bardziej... Podsumowując - jak dla mnie cham i szkoda sobie głowę zawracać! Odradzam!

[bankier]

Tudzież dokonać zakupu kontrolowanego z odbiorem osobistym

ps. mnie także forma odpowiedzi odwiodła od zakupu...

[Slawek77]

Pewnie kolega wojtek_ zadał pytanie sprzedawcy, a ten gburowato odpisał, nic dziwnego, bo jeden z naszych kolegów tez dziś zadał mu pytanie, to tez gburowato odpisał.
Gość czuje się kimś bo ma sporą kolekcje
Jak się nie mylę, to koleś ma na terenie Chorzowa wystawione ulotki w sklepach elektronicznych ze skupem kolejek.
Jutro tam podjadę i pstryknę fotkę tej ulotki.

[bankier]

[wojtek_]

ale ten zawodnik to słodki chamuś!
kolejkarz@wp.pl
ojejejej
<zdziwiony>

[daraśekp]

Każdy sprzedający ma swoje zasady, ustala swoje reguły. Jeśli decydujesz się licytować, akceptujesz ustalenia sprzedającego. Jednak niedopuszczalne jest tak obrażać publicznie kupującego.
To, że Ty się dogadujesz ze sprzedającym i jest oki, nie usprawiedliwia obrażania innych.

[dejww]

Dzisiaj z nim rozmawiałem telefonicznie. Przyznał że jest typowym handlarzem i nie da się z nim dogadać po za all. Twierdzi - niech rynek dyktuje ceny bo on nie jest w stanie wyceniać przedmiotów. Po za tym nie miałem z nim żadnych problemów ani mnie nie obraził. Ma ogromne parcie na wpłatę zaraz po wygraniu aukcji. Wysyłki realizuję poprzez kuriera Poczty Polskiej Pocztex 24 - paczka ubezpieczona.

[dejww]

Nie będę się dużo wypowiadał bo widzę że handlarzom d... ściska że to nie od nich kupiłem lokomotywę BR80 w tej cenie co wygrałem na all .... Moja kasa - moja sprawa i wara Wam do tego. Na jednym się traci a na drugim zyskuje - takie realia modelarstwa. Nie żałuję zakupu tej loki bo na wielu innych rzeczach zyskałem i to nie mało i nie mówię o ostatnich aukcjach tylko o całokształcie. Co do sprzedającego jest miły i mnie nigdy nie obraził ale ma ogromne parcie na wpłatę. Nie ma mowy o sprzedaży po za all ...

[daraśekp]

Bywa, że wynikną różne nieporozumienia/niedomówienia. Można jednak załatwić te sprawy kulturalnie. Sprzedający obraża swoich kontrahentów używając określeń ''pajac'', ''cham'', ''gówniarzerii''...do tego nie służą komentarze. Sprzedający powinien dostać upomnienie, a jeśli to nie poskutkuje-blokadę konta.
Ot-takie moje przemyślenia nad tematem.
A swoją drogą temat do przeniesienia ''Allegro/eBay''

I można pisać dalej, na temat

[pablogl]

Te 5 negatywnych komentarzy w porównaniu z ponad tysiącem pozytywnych można traktować jako "wypadek" przy pracy a nie normę...

Cześć, próbowałem licytować rozjazdy ale ten sam gość mnie przebił co kupił ten parowóz a fakt, że właściciel wystawił fajne rzeczy na sprzedaż.

... ja też, ale po wymianie korespondencji e-mailowej ze "sprzedawcą" - odpuściłem sobie licytację. Te negatywne opinie to z pewnością nie jest żadna zemsta kontrahentów.

[wicy]

IMHO: nadaje się do kosza ... :-/

IMHO bardzo dobry wątek! Takie tematy powinny być od czasu do czasu poruszone. Sam nie zwróciłbym uwagi na detale, na które zwrócili uwagę inni.

[piotrek092]

Wydaje mi się że takie posty powinny być w innym dziale- NIE w dziale GIEŁDA

Added in 1 minute 42 seconds:
PUNKT 5 REGULAMINU

[JarUs]

Cześć, próbowałem licytować rozjazdy ale ten sam gość mnie przebił co kupił ten parowóz a fakt, że właściciel wystawił fajne rzeczy na sprzedaż.

... ja też, ale po wymianie korespondencji e-mailowej ze "sprzedawcą" - odpuściłem sobie licytację. Te negatywne opinie to z pewnością nie jest żadna zemsta kontrahentów.

[krisss]

Jednak nasza skala jest popularna, skoro padają takie ceny za modele bez pudełka, bez gwarancji i być może używane do granic wytrzymałości. Jeszcze ten pięknie przyklejony kurz z brudem, doklejane części i rdza na sprzęgach sprawia, że model jest prawie jak spatynowany. Rozczarowanie jednak nadejdzie wraz z przyjściem wygranej lokomotywy.

[markom]

Tomek
Bez przesadyzmu, wcale nie jest to taki rzadki numer.
A Rostock - rzeczywiście, swoje najlepsze lata ma już za sobą
Kto miał kupić to kupił, kto nie zapewne czeka od Arnolda

Bardzo, bo 019 to naprawdę rzadki numer. Jest też Rostock Prefo, ale jak znam życie krajowy rynek go nie doceni, choć stan też nie jest rewelacyjny.