Napęd zwrotnicowy.
Moderator: mod-Porady i techniki modelarskie
-
- Posty: 125
- Rejestracja: 10 sty 2014, 13:55
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Napęd zwrotnicowy.
To jest nas juz dwóch zadowolonych użytkowników
co do braku zasilania i brakiem możliwości przestawianie. ... w sumie to ciężko bawić się makieta bez zasilania wiec jak dla mnie taka funkcjonalność zbyteczna .
co do braku zasilania i brakiem możliwości przestawianie. ... w sumie to ciężko bawić się makieta bez zasilania wiec jak dla mnie taka funkcjonalność zbyteczna .
- womo
- Posty: 2409
- Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Napęd zwrotnicowy.
I ja żyję taką nadziejąScio pisze: Jedyna nadzieja, że te nowe napędy są bardziej niezawodne niż conrady.
Na razie jestem bardzo zadowolony bo skończyły się problemy z przestawianiem zwrotnic.
Właśnie zamontowane jedno do semafora viessmana.
Wcześniej myślałem nad serwami i zrobiłem próbnie dwa. Też byłem zadowolony z ich pracy jednak cały czas sterownik zjada prąd więc rośnie liczba kolejnych zasilaczy przy makiecie. I moje serwa "buczą" pod makietą, może coś źle łączyłem?
Teraz na pewno nie będę kombinował tylko je do tego zastosuje. Trzyma pewnie, bez problemu współpracuje z moimi dekoderami akcesoriów, i najważniejsze że nie pobiera cały czas prądu jak serwa.
- Scio
- Posty: 697
- Rejestracja: 11 mar 2009, 17:09
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Napęd zwrotnicowy.
Szkoda, bo ta funkcja bardzo się przydaje w momentach awaryjnych. Jedyna nadzieja, że te nowe napędy są bardziej niezawodne niż conrady.
- womo
- Posty: 2409
- Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Napęd zwrotnicowy.
Nie.
Silnik na to nie pozwoli. Dlatego nie ma tego odbicia powrotnego jak w conradach. Wszystko trzyma mocno i pewnie.
Z tym kołem czerwonym jest korowód który za pomocą tych dwóch czerwonych "łapek" przełącza te dwa przełączniki. Silnik kręci się tylko w jedną stronę obracając koło w którym jest kołek pracujący w prowadnicy uchwytu do drutu.
Im dalej od środka koła wsadzimy kołek tym większe pole pracy drucika.
Silnik na to nie pozwoli. Dlatego nie ma tego odbicia powrotnego jak w conradach. Wszystko trzyma mocno i pewnie.
Z tym kołem czerwonym jest korowód który za pomocą tych dwóch czerwonych "łapek" przełącza te dwa przełączniki. Silnik kręci się tylko w jedną stronę obracając koło w którym jest kołek pracujący w prowadnicy uchwytu do drutu.
Im dalej od środka koła wsadzimy kołek tym większe pole pracy drucika.
- Scio
- Posty: 697
- Rejestracja: 11 mar 2009, 17:09
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Napęd zwrotnicowy.
Można je przestawiać ręcznie tak jak conrady?
- womo
- Posty: 2409
- Rejestracja: 19 maja 2008, 13:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Napęd zwrotnicowy.
Wrzucam foty.
Właśnie wywalam Conrady i mocuje MP1.
Regulacja na dwóch śrubach aby móc przesunąć drutu w lewo lub prawo. W końcu mocowanie drutu na czole napędu więc można go wsadzić tam gdzie Conrady miały duży problem.
Zresztą Conrady przy nich to tragedia. Z ciekawości je rozebrałem, ktoś dobrze pomyślał nad tym ...
O mało nie wyrzuciłem zapasowych kołków do regulacji odległości bo myślałem, że to jakieś nadlewy z plastiku
Polecam super napędy ...
Dzięki Panie Świderski za radę
Właśnie wywalam Conrady i mocuje MP1.
Regulacja na dwóch śrubach aby móc przesunąć drutu w lewo lub prawo. W końcu mocowanie drutu na czole napędu więc można go wsadzić tam gdzie Conrady miały duży problem.
Zresztą Conrady przy nich to tragedia. Z ciekawości je rozebrałem, ktoś dobrze pomyślał nad tym ...
O mało nie wyrzuciłem zapasowych kołków do regulacji odległości bo myślałem, że to jakieś nadlewy z plastiku
Polecam super napędy ...
Dzięki Panie Świderski za radę
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 16 lut 2012, 20:23
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Napęd zwrotnicowy.
Kupiłem kilka sztuk ,zamontowałem i ładnie chodzi,ale nadal nie wiem gdzie polaryzację podłączyć.Zaznaczam,że nie mam żadnych dekoderów do rozjazdów.Proszę o pomoc!
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 19 lis 2008, 18:23
- Lokalizacja: nad Odrą
- Kontakt:
Re: Napęd zwrotnicowy.
Dzięki!
-
- Posty: 125
- Rejestracja: 10 sty 2014, 13:55
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Napęd zwrotnicowy.
Tak dokładnie.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 19 lis 2008, 18:23
- Lokalizacja: nad Odrą
- Kontakt:
Re: Napęd zwrotnicowy.
Czyli do polaryzacji używam wyjść F1 i F2 do których podłączam zasilanie z szyn a krzyżownicę rozjazdu wyjścia z bezpiecznikiem?
-
- Posty: 125
- Rejestracja: 10 sty 2014, 13:55
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Napęd zwrotnicowy.
Nie mikro wyłącznik odpowiada za rozłączenie napędu w momencie osiągniecia jednego ze skrajnych położeń. Polaryzacje jest obecna.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 19 lis 2008, 18:23
- Lokalizacja: nad Odrą
- Kontakt:
Re: Napęd zwrotnicowy.
Instrukcja podaje, że napęd ma wbudowany mikrowyłącznik. Jeśli dobrze rozumuję, to odpowiada on za sygnalizację położenia iglic a do polaryzacji rozjazdu trzeba dołożyć dodatkowy o którym jest mowa w instrukcji?
-
- Posty: 125
- Rejestracja: 10 sty 2014, 13:55
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Napęd zwrotnicowy.
Jak obiecałem wstawiam filmiki:
https://youtu.be/c8X44sUAx5w
https://youtu.be/r77wbT40VOo
Jestem miło zaskoczony efektem, ustawiłem najmniejszy skok na 3 mm i czasy przełączania zwiększone, u mnie na martinezo cv ustawione na 200.
Jeśli tylko będą cieszyć się długą bezawaryjną pracą to naprawdę świetne rozwiązanie.
https://youtu.be/c8X44sUAx5w
https://youtu.be/r77wbT40VOo
Jestem miło zaskoczony efektem, ustawiłem najmniejszy skok na 3 mm i czasy przełączania zwiększone, u mnie na martinezo cv ustawione na 200.
Jeśli tylko będą cieszyć się długą bezawaryjną pracą to naprawdę świetne rozwiązanie.
-
- Posty: 485
- Rejestracja: 18 gru 2006, 08:22
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Napęd zwrotnicowy.
Bardzo dobrze radzi sobie również z długim baeselerem - tam Conrady nie domykały iglic. Stosuję z dekoderem Rubikusa, działa zarówno z tym do napędów silnikowych jak i magnetycznych. Inne podłączenie przewodów niż w przypadku Conradów, gdzie dwa przewody z diodami były podłączane pod wyjście 3 i czerwony pod 1; w MTB skrajne pod 1 i 3 a środkowy pod 2. Przydaje się równie regulacja parametru CV w dekoderze - u mnie do pełnego przełożenia baeselera ustawiam w dekoderze 90, czyli 0,9 sekundy.
-
- Posty: 125
- Rejestracja: 10 sty 2014, 13:55
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Napęd zwrotnicowy.
Heh, wrzucę ale dziś już nie dam rady niestety...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości